Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

"Ruszanie głową niewskazane". Nowe wieści w sprawie pobitej koszykarki

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 27/10/2023, 11:11 GMT+2

Mikayla Cowling jest po kolejnych badaniach. Amerykańska koszykarka dochodzi do siebie po pobiciu w gdańskiej dyskotece. – Opuchlizna powoli schodzi, czekamy, jak będzie postępowało zrośnięcie się kości oczodołu – mówi eurosport.pl prezes VBW Arki Gdynia Bogusław Witkowski.

Mikayla Cowling pobita w Gdańsku. Komunikat policji

Cowling została pobita w środę 18 października po zwycięskim meczu Arki w Pucharze Europy ze szwajcarskim BCF Elfic Fribourg. Wizytę w gdańskim klubie Tracka Music Club Amerykanka zakończyła w szpitalu, a wśród doznanych obrażeń była m.in. pęknięta kość oczodołu. Pobił ją ochroniarz, uderzał koszykarkę ręką w głowę. Został zatrzymany i usłyszał zarzut uszkodzenia ciała pokrzywdzonej i spowodowania u niej obrażeń trwających powyżej siedmiu dni.
"Ustalone okoliczności wskazują, że podejrzany podjął działania pozostając w błędnym przekonaniu, że do damskiej toalety wszedł mężczyzna. Pomimo pozyskania informacji, że jest w błędzie, kontynuował swoje działania, eskalując je" - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
- Mikayla jest już po badaniach. Opuchlizna twarzy powoli schodzi, oczy nadal są zakrwawione i widoczny jest wylew do gałki ocznej. Naokoło widać kolory żółty i fioletowy - wyjaśnił Witkowski w rozmowie z eurosport.pl.
picture

Mikayla Cowling została brutalnie pobita w jednym z gdańskich klubów

Foto: Getty Images

"Nie wznowi treningów przez półtora do dwóch miesięcy"

Szef gdynianek jest jednak optymistycznie nastawiony.
- Rokowania są dobre, ale musimy czekać, bo ona dalej bierze leki, w tym antybiotyk dla zmniejszenia stanu zapalnego. Czekamy, jak będzie postępowało zrośnięcie się kości oczodołu. Na dzisiaj nie ma zagrożenia ucisku na nerw i dla gałek ocznych. To wielki pozytyw - przyznał.
- Niemniej, wszelki wysiłek, ruszanie głową, jest niewskazane. Musimy liczyć się z tym, że Mikayla nie wznowi treningów przez półtora do dwóch miesięcy. Na razie tylko wychodzi na krótkie spacery, ale z osobą towarzyszącą. Ona chciałaby jak najszybciej wrócić do treningów, by sytuację wymazać z pamięci - dodał Witkowski.

Będzie specjalna maska

Prezes klubu Orlen Basket Ligi Kobiet zapowiedział, że w Gdyni już myślą o specjalnej masce, dzięki której Cowling będzie mogła czuć się komfortowo po powrocie do gry.
- Jesteśmy już po konsultacji z firmą produkującą takie maski. Na razie musimy jednak poczekać na całkowite zejście opuchlizny, by zrobić jak najlepszy odlew z twarzy - podkreślił Witkowski.
picture

Mikayla Cowling

Foto: Newspix

(rozniat, twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama