Rodney Rogers nie żyje. Były zawodnik ligi NBA miał 54 lata

Smutne wieści ze Stanów Zjednoczonych. W wieku 54 lat zmarł Rodney Rogers, były uznany koszykarz, który przez kilkanaście sezonów występował na parkietach NBA. Amerykanin od dłuższego czasu miał problemy zdrowotne i poruszał się na wózku inwalidzkim.

Informację o śmierci Rogersa przekazała uczelnia Wake Forest, w której były sportowiec koszykarsko się wychowywał. Wiadomość potwierdził później związek reprezentujący zawodników NBA National Basketball Players Association.

"Ostatnich 17 lat było pełnych wyzwań. Rodney w każdym momencie pozostawał pozytywnym, zmotywowanym i pełnym cichej siły światłem, inspirującym wszystkich dookoła" - napisano w oświadczeniu NBPA.

Wspomnianych 17 lat to czas życia Rogersa po poważnym wypadku na motocyklu crossowym. Od listopada 2008 roku Amerykanin był sparaliżowany od ramion w dół. Jak przekazano, zmarł z przyczyn naturalnych związanych z urazem rdzenia kręgowego.

NBA

Wielki wyczyn, ale też kluczowe pudło gwiazdy NBA

1 dzień temu

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI SPORTOWE >>>

Najlepszy rezerwowy ligi

Rogers był postacią dobrze znaną kibicom NBA. Do ligi wszedł w 1993 roku, gdy został wybrany z numerem 9 w drafcie przez Denver Nuggets.

Niski skrzydłowy, słynący z imponującej sprawności fizycznej, reprezentował później barwy takich klubów jak Los Angeles Clippers, Phoenix Suns, Boston Celtics, New Jersey Nets, New Orleans Hornets oraz Philadelphia 76ers.

W rozgrywkach w trakcie całej kariery zdobył łącznie blisko 9500 punktów. W 2000 roku został uznany najlepszym rezerwowym sezonu, a pięć lat później przeszedł na sportową emeryturę.

Jak podaje NBPA, Rogers pozostawił żonę Faye, córki Roddrekę i Rydiah, synów Rodneya II oraz Devonte'a, matkę Estelle Spencer, a także ojczyma Erica Hipilito.

Rodney Rogers nie żyje

Foto: Getty Images

Transmisje NBA w Eurosporcie 3, Playerze i HBO Max.

CZYTAJ WIĘCEJ O NBA >>>

(rozniat/twis)

NBA

Dopiero ósmy w historii. Gwiazdor NBA w naprawdę elitarnym klubie

Wczoraj, 08:52

NBA

Upadł bez kontaktu z rywalem. Kolejny uraz gwiazdy NBA

05/12/2025, 23:50