Patrick Beverley z Milwaukee Bucks został zawieszony przez władze NBA za zachowanie względem kibiców i dziennikarki

📝Eurosport

Akt. 10/05/2024, 12:45 GMT+2

Patrick Beverley w trakcie szóstego meczu jego zespołu Milwaukee Bucks z Indiana Pacers w play-off NBA nie utrzymał nerwów na wodzy, między innymi wdał się w dyskusję z kibicami. W kierunku jednego z nich rzucił piłką. Władze koszykarskiej ligi zawiesiły go na okres czterech spotkań.

Brooklyn Nets - Milwaukee Bucks - NBA

ZOBACZ WIĘCEJ SPORTU >>>

Szósty mecz drugiej rundy play-off, rozegrany 2 maja, okazał się ostatnim w serii dla Milwaukee Bucks. Mistrzowie ligi z 2021 roku, osłabieni brakiem kontuzjowanego Giannisa Antetokounmpo, prowadzili tylko na początku gry. Później wydarzenia na parkiecie kontrolowali Pacers, którzy wygrali 120:98 i całą rywalizację 4-2.

Pod koniec spotkania doszło do incydentu z udziałem Beverleya. 35-letni rozgrywający Bucks wdał się w dyskusję z kibicami zajmującymi miejsca tuż obok ławki rezerwowych. W pewnym momencie niefortunnie rzucił piłkę, że ta trafiła w jedną z fanek. Sytuacja nie wyglądała groźnie.

NBA

Jokić i spółka nie obronią tytułu. Nuggets pokonani w zaskakujących okolicznościach

14 godzin temu

Patrick Beverley zawieszony na cztery mecze

Jednak po chwili inny z kibiców oddał piłkę zawodnikowi Milwaukee Bucks. Ten niespodziewanie rzucił ją ze sporą siłą w jego stronę. To z kolei wyglądało już na celowe zachowanie, koledzy z zespołu natychmiast zaczęli uspokajać Beverleya.

Do tego wszystkiego gracz Bucks odmówił pomeczowego wywiadu reporterce jednej z telewizyjnych stacji, czym również podpadł.

Zachowaniom Beverleya przyjrzały się władze NBA, które po kilku dniach zdecydowały o zawieszeniu go na cztery mecze.

Latem rozgrywający trafi na rynek wolnych agentów, dlatego kara zacznie obowiązywać w sezonie regularnym, gdy znajdzie klub.

Patrick Beverley z Milwaukee Bucks został zawieszony przez władze NBA

Foto: Getty Images

Ręcznikiem w kierunku sędziego

Ostatnio liga ukarała także Jamala Murraya, zawodnika broniącego tytułu Denver Nuggets, który w czasie pierwszego meczu drugiej rundy przeciwko Minnesota Timberwolves rzucał w kierunku sędziego różnymi przedmiotami, między innymi ręcznikiem.

27-letni Kanadyjczyk nie został zawieszony, ale zapłaci 100 tysięcy dolarów grzywny. Jego zespół przegrywa w rywalizacji już 0:2.

ZOBACZ WIĘCEJ O NBA >>>

(kz)

NBA