Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Wygrana Denver Nuggets z Los Angeles Lakers w pierwszym meczu finału Konferencji Zachodniej

📝Polska Agencja Prasowa

17/05/2023, 11:35 GMT+2

Koszykarze Denver Nuggets wygrali we własnej hali z Los Angeles Lakers 132:126 w pierwszym meczu finałowym Konferencji Zachodniej ligi NBA. Kolejny fenomenalny mecz rozegrał środkowy Nuggets Nikola Jokić. Do finału rozgrywek awansuje drużyna, która odniesie cztery zwycięstwa.

Denver Nuggets - San Antonio Spurs (źródło: Getty Images)

We wtorek emocjonujący pojedynek stoczyli lider gospodarzy Nikola Jokić z Anthonym Davisem. Serb uzyskał triple-double: 34 punkty, 21 zbiórek i 14 asyst. Z kolei najskuteczniejszy gracz Lakers rzucił 40 punktów i zanotował 10 zbiórek.

Blisko 20 tysięcy widzów w Ball Arena w Denver było świadkami znakomitego meczu. Nuggets dominowali, a w połowie trzeciej kwarty wydawało się, że rozniosą w pył przeciwnika, gdy prowadzili już różnicą 21 punktów (93:72). Lakers potrafili jednak zmobilizować się i w ostatniej części meczu trzykrotnie zmniejszyli straty do trzech punktów.

- W pierwszej połowie byliśmy naprawdę dobrzy, kontrolowaliśmy grę, kontrolowaliśmy wszystko, rytm, obronę... Potem straciliśmy kontrolę i spokój. To trudny rywal - skomentował Jokić, najlepszy zawodnik ligi NBA w 2021 i 2022 roku.

Trener Nuggets: będziemy lepsi

W czwartej kwarcie Serb miał słabszy fragment gry, gdy stracił piłkę, a potem nie trafił z dobrej pozycji. Jednak w kluczowym momencie spotkania nie zawiódł, wykonując skutecznie cztery rzuty wolne i przechwytując podanie do LeBrona Jamesa. 31 punktów dla Nuggets zdobył Jamal Murray, a 23 dołożył Kentavious Caldwell-Pope, były gracz Lakers.

W drużynie gości kolejny solidny mecz rozegrał LeBron James. Najlepszy strzelec w historii ligi udowodnił, że zaawansowany wiek (38 lat) nie stanowi dla niego ciężaru i był bliski triple-double, notując 26 punktów, 12 zbiórek i 9 asyst.


Trener Nuggets Michael Malone nie szczędził pochwał swoim zawodnikom.

- Oni są przyzwyczajeni do walki, ponieważ w tym sezonie rozegraliśmy wiele zaciętych meczów. Spojrzeli po sobie i wiedzieli, co mają robić. Wiemy, że wygranie drugiego spotkania będzie jeszcze trudniejsze, ale myślę, że będziemy lepsi - ocenił Malone.

Mecz numer 2 zostanie rozegrany w czwartek również w Denver.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama