Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Real Madryt zwycięzcą koszykarskiej Euroligi

📝Polska Agencja Prasowa

Akt. 21/05/2023, 22:49 GMT+2

Real Madryt w niedzielę wywalczył mistrzostwo koszykarskiej Euroligi, pokonując w finale w Kownie Olympiakos Pireus 79:78. Decydujące trafienie trzy sekundy przed końcem meczu zaliczył niezwykle doświadczony Sergio Llull. To już jedenasty tytuł Realu w historii tych rozgrywek.

Euroliga. Skrót meczu Partizan Mozzart Bet Belgrad - Real Madryt

Najlepszym koszykarzem finału został wybrany środkowy ekipy z Madrytu Walter Tavares pochodzący z Wysp Zielonego Przylądka. Mający 221 cm wzrostu zawodnik w spotkaniu o mistrzostwo uzyskał double-double - 13 punktów i 10 zbiórek, miał też dwie asysty, przechwyt i trzy straty. Wcześniej po raz trzeci został uhonorowany nagrodą dla najlepszego obrońcy Euroligi (poprzednio 2019 i 2021) i znalazł się w pierwszej piątce rozgrywek.
Olympiakos prowadził przez większą część meczu i wydawało się, że podopieczni trenera Georgiosa Bartzokasa, który kilka dni temu trzeci raz w karierze, a drugi z rzędu otrzymał nagrodę dla najlepszego szkoleniowca Euroligi, kontrolują sytuację. Po 10 minutach mistrz Grecji wygrywał 24:17, w połowie był remis 45:45, a po trzech kwartach ponownie prowadziła ekipa z Pireusu 63:59.
Hiszpanie nie potrafili znaleźć sposobu na Bułgara Saszę Wezenkowa, MVP sezonu zasadniczego, który w całym meczu uzyskał 29 pkt i miał 9 zbiórek. Na 2 minuty i 13 sekund przed końcem meczu drużyna z Hellady prowadziła 78:72 po rzucie zza linii 6,75 m Isaiaha Canaana.
Koszykarze z Madrytu, prowadzeni przez trenera Chusa Mateo, walczyli jednak do ostatniej syreny - dwa razy punktował jeden z weteranów, blisko 37-letni Sergio Rodriguez (w tym raz za trzy) i na 46 sekund przed końcem, przy jednoczesnych złych akcjach w ataku Olympiakosu, Real zmniejszył straty do punktu 77:78.

Llull włączył się w kluczowym momencie

W kolejnej akcji obrona Hiszpanów mocno zawęziła rozwiązania taktyczne rywalom, wymuszony rzut środkowego z Pireusu Francuza Moustaphy Falla był niecelny, a Tavares zebrał piłkę. Zegar wskazywał wówczas 21 sekund do końca. Zawodnicy Realu przeprowadzili atak, przerwany faulem Greków, ale ponieważ nie był on jeszcze karany rzutami wolnymi, to mistrz Hiszpanii otrzymał kolejną szansę na zdobycie punktów. Te na wagę sukcesu, rzucił z półdystansu 35-letni Sergio Llull na 3,1 sekundy przed końcowa syreną. To były jedyne punkty tego gracza, który w finale Euroligi wystąpił po raz siódmy (siedem meczów o mistrzostwo ma też Kostas Sloukas z Pireusu).
Real zdobył jedenasty tytuł, mimo że nie zagrał w najsilniejszym składzie, gdyż po wielkiej bijatyce w ćwierćfinale przeciwko Partizanowi zostało zdyskwalifikowanych kilku koszykarzy, m.in. Francuzi Guerschon Yabusele i Vincent Poirier.
Z kolei w walce o trzecie miejsce zawodnicy AS Monaco, debiutującego w gronie finalistów turnieju mistrzowskiego, nie dali szans Barcelonie. Trener katalońskiego klubu Sarunas Jasikevicius nie potrafił zmotywować zespołu do walki o trzeci stopień podium po porażce w półfinale z Realem.
Wyniki
finał:
Real Madryt - Olympiakos Pireus 79:78 (17:24, 28:21, 14:18, 20:15)
Real - Sergio Rodriguez 15, Walter Tavares 13, Mario Hezonja 12, Fabien Causer 11, Nigel William-Goss 9, Dzanan Musa 6, Eli Ndiaye 3, Rudy Fernandez 3, Anthony Randolph 3, Sergio Llull 2, Adam Hanga 2;
Olympiakos - Sasza Wezenkow 29, Isaiah Canaan 21, Shaquielle McKissic 14, Kostas Papanikolau 6, Kostas Sloukas 6, Joel Bolomboy 2, Thomas Walkup 0, Tarik Black 0, Moustapha Fall 0, Giannoulis Larentzakis 0.
mecz o trzecie miejsce:
AS Monaco - FC Barcelona 78:66 (24:13, 20:15, 16:18, 18:21)
Najwięcej punktów: dla AS Monaco - Mathez Strazel 14, Alpha Diallo 10, Elie Okobo 10, dla FC: Nikola Mirotic 15, Alex Abrines 9.
(jac/TG)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama