Ulga w rodzinie LeBrona Jamesa. Syn gwiazdy NBA wypisany ze szpitala

Przypomnijmy, że dramatyczne wydarzenia z udziałem Bronny'ego Jamesa rozegrały się w poniedziałek podczas treningu z zespołem USC Trojans z Uniwersytetu Południowej Kalifornii. Pierwszej pomocy udzielono mu jeszcze na parkiecie, a następnie syn gwiazdy Los Angeles Lakers został przewieziony do szpitala na oddział intensywnej terapii.

Na szczęście szybka reakcja służb medycznych przyniosła efekty i nastolatek w czwartek powrócił już do domu.

"Dzięki szybkiej interwencji zespołu medycznego USC, Bronny'emu Jamesowi udzielono skutecznej pomocy po nagłym zatrzymaniu krążenia. Przybył on do Centrum Medycznego Cedars-Sinai w pełni przytomny i stabilny. Panem Jamesem niezwłocznie zajął się wysoko wyszkolony personel, a następnie został on wypisany do domu, gdzie odpoczywa" - przekazano w komunikacie szpitala, w którym przebywał.

"Jego badania będą kontynuowane, ale mamy nadzieję na dalsze postępy i jesteśmy podbudowani jego reakcją, odpornością oraz wsparciem rodziny i społeczności" - dodano.

Najbliższy sezon miał być jego pierwszym i jedynym w akademickiej lidze NCAA. Przewidywano, że w przyszłym roku weźmie udział w drafcie NBA. Ojciec nastolatka wielokrotnie powtarzał, że marzy o tym, by przed zakończeniem koszykarskiej kariery zagrać wspólnie z synem w najlepszej lidze świata. Teraz najważniejsze jest jednak zdrowie.

"Chcę podziękować wszystkim ludziom, którzy przesyłają mojej rodzinie wyrazy miłości i modlitwy. Jestem za nie bardzo wdzięczny. Wszyscy mają się świetnie. Nasza rodzina jest razem, bezpieczna, zdrowa i czujemy waszą miłość. Powiemy więcej, kiedy będziemy na to gotowi, ale chciałem wszystkim przekazać, jak wiele znaczyło dla nas wasze wsparcie!" - napisał w czwartek LeBron James w mediach społecznościowych.