Jeden z najlepszych sprinterów wycofał się z Tour de France

- W związku z moją kraksą na 4. etapie i po wielu dyskusjach wewnątrz zespołu, postanowiliśmy, że będzie dla mnie lepiej, jeśli przerwę moją przygodę z tegorocznym Tour de France. W tej chwili nie wydaje się możliwe, bym zdołał dotrzeć do Paryża. Rany na moim ciele nie chcą się leczyć. Nie odzyskuję pełni sił – przyznał 26-latek.

- Jest mi bardzo przykro, że muszę opuścić Wielką Pętlę, bo miałem ambitne cele na ten wyścig i do końca chciałem być z zespołem. Potrzebuję czasu na dojście do pełni sił i oczyszczenie głowy. Mam nadzieję, że w dalszej części sezonu wrócę z moją najlepszą formą – dodał.

O Jakobsenie stało się w Polsce głośno po jego przerażającym wypadku podczas sierpniowego Tour de Pologne 2020 w Katowicach. Zepchnięty przez Dylana Groenewegena na barierki, doznał poważnych obrażeń, ledwo uchodząc z życiem. Do rywalizacji na szosie holenderski sprinter powrócił w kwietniu 2021 roku.

W czwartek peleton pokona 168,8 km mocno pagórkowatego etapu z Roanne do Belleville en Beaujolais. Na trasie znajdzie się pięć górskich premii, trzy 3. i dwie 2. kategorii. Ostatnich 20 km będzie niemal płaskich.

Początek rywalizacji o godz. 13.05. Relacja na żywo w Eurosporcie 1 i Eurosporcie Extra w Playerze.

(br/TG)