Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Paryż - Roubaix 2024. Kolejny nieodpowiedzialny wybryk na trasie wyścigu

Mariusz Czykier

08/04/2024, 10:53 GMT+2

- Widziałem coś białego, rzuconego w moją stronę - relacjonował Mathieu van der Poel po zwycięstwie w Paryż - Roubaix. Przedmiotem, o którym mówił, była czapka, którą jedna ze stojących przy trasie kobiet próbowała wrzucić w koła roweru kolarza. Mogło to spowodować defekt lub upadek zawodnika. Znalezienie i ukaranie nieodpowiedzialnej kibicki zapowiedział szef CPA Adam Hansen.

Van der Poel wygrał Paryż - Roubaix 2024

Do zdarzenia doszło ok. 42 km przed metą wyścigu. Van der Poel (Alpecin - Deceuninck) jechał wówczas samotnie na czele stawki, ponad półtorej minuty przed pierwszą grupą goniących go rywali. Pokonywał właśnie 10. sektor bruku, jadąc między stojącymi po obu stronach drogi kibicami.
W pewnej chwili w stronę kół roweru, na którym jechał aktualny mistrz świata, poleciał biały przedmiot.
- Widziałem coś białego, rzuconego w moją stronę - relacjonował holenderskim mediom po drugim z rzędu zwycięstwie.

"Najwyraźniej nie wszyscy lubią mnie widzieć na czele "

Analiza wideo pokazała, że tym przedmiotem rzuconym w kierunku kolarza była biała, kolarska czapka.
Na szczęście nie sięgnęła celu. Gdyby jednak wkręciła się w koła lub w łańcuch, prawdopodobnie spowodowałaby poważne uszkodzenie roweru i konieczność jego wymiany. Ale skutkiem tego działania mogło być również zablokowanie koła i upadek zawodnika na nierówną, brukowaną nawierzchnię drogi.
- Najwyraźniej nie wszyscy lubią mnie widzieć na czele - skwitował 29-latek.

Będzie próba znalezienia i ukarania kobiety

To nie było pierwsze takie zdarzenie z jego udziałem. Tydzień wcześniej, w wyścigu Dookoła Flandrii, van der Poel, wówczas również samotnie prowadzący w rywalizacji, został oblany piwem.
Nie wiadomo na razie, jakie intencje przyświecały kobiecie, która rzuciła czapkę w kierunku roweru kolarza. Prawdopodobnie jednak będzie mogła wyjaśnić to śledczym. Działania zmierzające do ustalenia jej tożsamości i ukarania za nieodpowiedzialne zachowanie zapowiedział szef Stowarzyszenia Kolarzy Zawodowych (CPA).
- Mamy sporo doświadczenia w tego typu działaniu - powiedział Hansen serwisowi gcn.com, nawiązując m.in. do sprawy kibicki, która w 2021 roku spowodowała wielką kraksę na 1. etapie Tour de France. Dzięki współpracy CPA z lokalnymi służbami kobieta została zidentyfikowana i pozwana do sądu.
Hansen zapowiada, że w tym przypadku będzie podobnie.
- Znajdziemy tę osobę, to jest pewne - przekonuje.
Van der Poel w niedzielę obronił tytuł w osławionym Piekle Północy. Drugi był Belg Jasper Philipsen, również z Alpecin - Deceuninck, a trzeci Duńczyk Mads Pedersen (Lidl - Trek). Najlepszy z Polaków Kamil Małecki (Q36.5) był 18.
(macz/TG)
Udostępnij
Reklama
Reklama