Koniec kariery czterokrotnego zwycięzcy Tour de France? Chris Froome bez nowego kontraktu, drużyna zniknęła z sieci

Chris Froome, jeden z najbardziej utytułowanych kolarzy XXI wieku, został pożegnany przez Israel - Premier Tech w ostatnim komunikacie tej ekipy, jaki pojawił się w sieci. Może to oznaczać nagły koniec kariery Brytyjczyka. Grupa przechodzi gruntowne zmiany po głośnych antyizraelskich protestach i zamknęła stronę internetową oraz konta w mediach społecznościowych przed planowanym rebrandingiem.

Froome był u szczytu kariery w drugiej dekadzie XXI wieku, kiedy czterokrotnie triumfował w klasyfikacji generalnej Tour de France (2013, 2015, 2016, 2017), dwukrotnie na Vuelta a Espana (2011, 2017) oraz w Giro d'Italia 2018. Drogę do kolejnych wielkich sukcesów zamknął mu koszmarny wypadek z 2019 roku, po którym nigdy nie zdołał odzyskać dawnej formy.

Karierę Brytyjczyka próbowano później wskrzesić w Israel-Premier Tech, które skusiło go do odejścia z Ineosu pięcioletnim kontraktem i rolą lidera w wyścigach etapowych. Froome w barwach izraelskiej ekipy był jednak cieniem samego siebie i nie odniósł w nich żadnego zwycięstwa. Błysnął jedynie na 12. etapie Tour de France 2022, gdy zameldował się na trzecim miejscu na L'Alpe d'Huez. W trzech kolejnych sezonach nie wystartował już w ani jednym Wielkim Tourze.

WIĘCEJ O KOLARSTWIE W EUROSPORT.PL >>>

Kolarstwo

Niespodziewany zwrot. Główny sponsor rezygnuje ze współpracy z izraelskim zespołem

08/11/2025, 10:06

Froome bliski końca kariery

W 2025 roku 40-letni kolarz ponownie zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi, które przekreśliły jego nadzieje na nową umowę. W sierpniu trafił do szpitala po wypadku na treningu na południowym wschodzie Francji. Miał m.in. połamane żebra, uraz kręgosłupa, doznał pęknięcia osierdzia i musiał poddać się kolejnej skomplikowanej operacji.

Israel-Premier Tech po tym zdarzeniu dało jasno do zrozumienia, że czas Froome'a w drużynie dobiegł końca. W ostatnich dniach grupa ogłosiła to w mediach, żegnając również kilku innych kolarzy.

"Chcemy podziękować odchodzącym pracownikom za ich ciężką pracę, a także zawodnikom: Pascalowi Ackermannowi, Chrisowi Froome'owi, Rileyowi Pickrellowi, Matthew Riccitello, Michaelowi Schwarzmannowi i Mike'owi Woodsowi. Dziękujemy za wspomnienia z ostatnich lat. Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć was w peletonie w przyszłym roku albo gdziekolwiek zabierze was kolejny etap!" - napisano w ostatnim komunikacie zespołu opublikowanym w sieci.

Dla Froome'a najprawdopodobniej oznacza to koniec sportowej kariery, choć sam Brytyjczyk oficjalnie jeszcze tego nie potwierdził. Zapowiadał jednak, że myśli już o stworzeniu fundacji wspierającej rozwój kolarstwa w Afryce po odejściu od profesjonalnej rywalizacji. Jego ostatnim wyścigiem było tegoroczne Tour de Pologne, gdzie zajął 68. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Chris Froome o wypadku w Criterium du Dauphine

Źródło wideo: Eurosport

Israel - Premier Tech zniknął z sieci

Tymczasem Israel - Premier Tech przechodzi duże zmiany po licznych kontrowersjach i protestach związanych z toczącym się konfliktem zbrojnym w Strefie Gazy.

Udział tej grupy kolarskiej w tegorocznej edycji Vuelta a Espana wywołał potężne antyizraelskie demonstracje, które storpedowały kilka etapów. Na ostatnim odcinku w Madrycie organizatorzy zostali zmuszeni do wcześniejszego przerwania wyścigu, gdy tłum uniemożliwił przejazd przez trasę.

W następnych tygodniach Israel-Premier Tech został wycofany ze startu w kilku imprezach ze względów bezpieczeństwa. Ostatecznie zespół zdecydował się na gruntowne zmiany, zmierzające do odejścia od izraelskiej tożsamości.

Z zespołem oficjalnie rozstał się już główny sponsor - kanadyjska firma Premier Tech, która nie widziała możliwości dalszej współpracy, mimo zapowiadanego przekształcenia marki. Ekipa złożyła wniosek o licencję World Tour pod nazwą Cycling Academy i wedle medialnych doniesień w 2026 roku planuje startować na licencji szwajcarskiej.

Szczegóły powinniśmy poznać wkrótce. W sobotę grupa zamknęła swoje konta w mediach społecznościowych oraz stronę internetową, przygotowując się do zapowiadanego rebrandingu.

(jac/macz)

Kolarstwo

Kanadyjczyk nie chciał jeździć w izraelskim zespole. Grozi mu gigantyczna kara

10/10/2025, 15:49

Gran Piemonte

Izraelczycy uginają się pod falą protestów

03/10/2025, 17:25