Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

"Nie jestem zainteresowany", "Pomidor". Kto ministrem sportu?

Eurosport
📝Eurosport

Akt. 22/11/2023, 08:11 GMT+1

Kto będzie odpowiadał za sport w nowym rządzie? Jakie nowego ministra lub ministrę czekają zadania? Tekę obejmie polityk czy były zawodnik lub zawodniczka? Czy ktoś dostał już propozycję? Pytamy o to parlamentarzystów, także tych wymienianych do objęcia tego stanowiska.

"Donald Tusk ma skompletowany gabinet"

Ministerstwo sportu obsadzi, tak wynika z nieoficjalnych informacji, Koalicja Obywatelska. Stąd na karuzeli nazwisk przewijają się ludzie z tej formacji.
Wśród kandydatów polityk wymieniany jest jeden - Sławomir Nitras, Koalicja Obywatelska, o czym 17 listopada napisał dziennik "Rzeczpospolita". Trwają obrady Sejmu, pan poseł prosi o SMS. "Nie mogę komentować spekulacji prasowych" - odpisuje.
Faworyci ze świata sportu? Tu lista jest długa.

Papke: proszę wykonać telefon do Tuska

Małgorzata Niemczyk, Koalicja Obywatelska, była siatkarka, parlamentarzystka doświadczona, to jej czwarta kadencja. Zaproponowano jej tę zaszczytna misję? - Nie odpowiem na to pytanie. Pomidor - odpowiada. - To duży zaszczyt, że moje nazwisko pada w tym temacie. To zauważenie i docenienie ciężkiej pracy, którą wykonuję w Sejmie od 12 lat - dodaje po chwili zastanowienia.
Który obszar potraktowałaby priorytetowo po ewentualnym wyborze? - Pierwszą rzeczą byłaby kontrola w ministerstwie i podległych mu jednostkach. Trzeba przeprowadzić audyt i ustalić, w jakim zakresie dochodziło do nieprawidłowości. Zmiany w sporcie nie mogą następować tylko dlatego, że minister ich chce. Mają następować, bo chce ich środowisko, które musi się wypowiedzieć, w jakim kierunku mają iść - tłumaczy Niemczyk. Jakie nieprawidłowości ma na myśli? - Moje wątpliwości budzą wyniki wielu ogłoszonych przez ministerstwo konkursów. Niektóre podmioty otrzymały większe dofinansowanie niż inne, a niektóre wsparcia nie otrzymały, choć wnioski o dofinansowanie składały - wyjaśnia posłanka. Zapewnia, że nowy minister - ktokolwiek nim zostanie - może liczyć na jej wsparcie.
Małgorzata Niemczyk (Albert Zawada/PAP)
Paweł Papke, Koalicja Obywatelska, były siatkarz. - Nie dostałem oferty, nie jestem zainteresowany tym stanowiskiem - pada krótka odpowiedź. - Proszę wykonać telefon do pana Donalda Tuska, on udzieli panu najlepszej odpowiedzi.
Zadania dla nowego ministra? Tu Papke ma więcej do powiedzenia. - Na pewno większa przejrzystość we wszystkich segmentach konkursowych, bo tego brakowało. Jeśli chodzi o infrastrukturę, to środki były przydzielane bardziej uznaniowo niż konkursowo. Do tego potrzebne jest w większym wymiarze systemowe wsparcie dla sportu zawodowego.
Paweł Papke (Bartłomiej Zborowski/PAP)
Posłanka Jagna Marczułajtis-Walczak, Koalicja Obywatelska, była snowboardzistka, propozycji też nie dostała. A jeżeli ją dostanie? - Nie wiem, musiałabym się zastanowić. Moja decyzja zależałaby od tego, czy mogłabym wprowadzać w życie swoje pomysły.
Jakie pomysły? Wyjaśnienia są szczegółowe. - Na pewno wzmocnienie roli trenerów i zawodników, to jest temat, który poruszaliśmy już na Komisji Sportu. Zdarza się tak, że związki sportowe na zgrupowania i kluczowe imprezy wysyłają nie najlepszych, a tych bliższych sercu prezesa. Zadanie numer 2, na którym zależy mi bardzo - upowszechnianie sportu dzieci i młodzieży. Cały czas borykamy się z tym, że dzieci, zwłaszcza po pandemii, nie chcą uprawiać sportu, nie chcą aktywności fizycznej, bo wybierają komputer i siedzenie w domu. W mojej ocenie zajęcia sportowe w szkołach powinny być bardziej urozmaicone. Kiedyś stworzyłam taki program w Małopolsce, wprowadziliśmy naukę jazdy na nartach, na snowboardzie i na biegówkach w szkole podstawowej dla klas trzecich i czwartych, w ramach WF-u. Do tego nie jest potrzebna jakaś wielka infrastruktura, wystarczy ośla łączka, naprawdę. Musimy zacząć właśnie od dołu, od podstaw, z których potem wyrastają mistrzowie.
Jagna Marczułajtis-Walczak (Marcin Obara/PAP)

Tajner: jest szczelna kurtyna

Parlamentarzystą, z ramienia Koalicji Obywatelskiej, został także Apoloniusz Tajner, były trener skoków narciarskich. Zapewnia, że o rozmowach na temat objęcia ministerstwa sportu i turystyki nie wie nic. - Jest szczelna kurtyna, nie słyszałem o giełdzie nazwisk, co bardzo dobrze o rozmawiających świadczy. Widać, że ta grupa potrafi zachować wszystko w poufności - opowiada.
Kogo widzi na tym stanowisku? - Wie pan, my tworzymy koalicję, więc taki wybór będzie wynikał nie tylko z merytoryki, ale i z jakiegoś układu politycznego. W związku z tym nawet nie kuszę się o spekulacje, o podawanie nazwisk, o sugerowanie. Ja na tym stanowisku? Myślę, że dostałbym czas, żeby taką propozycję przemyśleć. Dajmy jednak spokój, to tylko dywagacje.
Apoloniusz Tajner (FOTON/PAP)
rk, twis
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama