53-letni Jaromir Jagr gotowy na kolejny sezon zawodowej gry w hokeja

Jak poinformował trener drużyny David Cermak, Jagr wziął udział nawet w zajęciach nieobowiązkowych dla graczy.

- Jaromir przygotowuje się od wiosny sam i wygląda na to, że jest w dobrej formie, ale zobaczymy, jak się to wszystko ułoży. To będzie jego decyzja - powiedział szkoleniowiec, dodając dowcipnie, że Jagr musi się postarać, by dostać nową umowę.

Sam zawodnik po pierwszym oficjalnym treningu przed sezonem 2025-26 nie chciał rozmawiać z przedstawicielami mediów. Oficjalnie nie ogłosił końca kariery, ale nowego kontraktu z zespołem, którego jest wychowankiem i mniejszościowym właścicielem (posiada 20 procent udziałów), nie ma.

Jagr poprawiał w minionym sezonie kilkukrotnie własny rekord najstarszego strzelca w czeskiej lidze - ostatnią bramkę zdobył 5 lutego 2025, czyli 10 dni przed 53. urodzinami. Rozegrał w sumie 39 meczów, strzelił pięć bramek i miał 11 asyst.

Pochodzący z Kladna zawodnik został wybrany przez Pittsburgh Penguins jako numer pięć w drafcie National Hockey League (NHL) w 1990 roku. Dwukrotnie zdobył z tym zespołem Puchar Stanleya (1991, 1992). Na początku roku Pingwiny zastrzegły jego numer (68) na koszulce.

W rozgrywkach regularnych za oceanem zaliczył 1733 meczów, w których osiągnął 1921 punktów (766 bramek plus 1155 asyst), co daje mu drugie miejsce w zestawieniu wszech czasów, za legendarnym Kanadyjczykiem Wayne'em Gretzkym. Jest czwartym najlepszym strzelcem w historii NHL i piąty w klasyfikacji asyst.

Z drużyną narodową wywalczył złoty (1998) i brązowy (2006) medal olimpijski, dwukrotnie triumfował w mistrzostwach świata (2005, 2010).

(red)