"Zszokowany i rozczarowany". Leclerc nie chce Hamiltona w Ferrari?
📝Eurosport
09/02/2024, 07:59 GMT+1
Lewis Hamilton od sezonu 2025 będzie kierowcą Ferrari. Transfer miał nie spodobać się przyszłemu koledze Brytyjczyka z zespołu Charlesowi Leclercowi.
Transfer Hamiltona stał się faktem 1 lutego. Brytyjczyk, siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1, podpisał z Ferrari wieloletni kontrakt, a do zespołu dołączy w 2025 roku.
"Nie wyobrażali sobie, że do takiego ruchu dojdzie"
Wiele wskazuje na to, że jego partnerem w zespole będzie Leclerc, który także ma długoterminową umowę z włoską ekipą. Jak ujawniły włoskie media, kierowca miał być "zszokowany i rozczarowany" decyzją teamu reprezentowanego przez niego od sezonu 2019.
"Leclerc i ludzie z jego otoczenia nie wyobrażali sobie, że do takiego ruchu dojdzie" - napisano w "Corriere dello Sport". Kierowca liczył, że to on będzie numerem 1 we włoskim zespole.
Dziennikarze dodali, że Monakijczyk specjalnie milczał w tej sprawie, aby "nie pokazywać słabości". To z kolei stoi w sprzeczności do wcześniejszych sugestii, jakoby miał przyjąć wiadomość o przyjściu Hamiltona z wielkim entuzjazmem.
Transfer Brytyjczyka oznacza, że z zespołem Ferrari pożegna się Hiszpan Carlos Sainz Jr., siódmy kierowca klasyfikacji generalnej F1 w sezonie 2023.
Leclerc, piąty w generalce na koniec poprzedniego roku, w tej sytuacji prawdopodobnie będzie musiał oddać rolę lidera drużyny aktualnemu brązowemu medaliście mistrzostw świata, bardziej utytułowanemu Hamiltonowi.
(rozniat/twis)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama