Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Lewis Hamilton w bolidzie Mercedesa wygrał kwalifikacje przed GP Chin i wprowadził zamęt w czołówce F1. Czy Brytyjczyk utrzyma prowadzenie po starcie? Za nim dwóch mistrzów świata - Raikkonen i Alonso. Zapraszamy na naszą relację NA ŻYWO

Formula 1 | Grand Prix Chin
Shanghai International Circuit | 14.04.2013
Live
Live
Eurosport PL

Akt. 14/04/2013, 10:47 GMT+2


09:11
Alonso od razu uzyskał trochę przewagi. Czyżby Hamilton nie dostał szansy na rewanżowe użycie DRS?
09:11
Alonso włącza DRS I WYPRZEDZA HAMILTONA! ZA CHWILĘ ZROBIŁ TO TEŻ MASSA! TAK DZIAŁA DRS.
09:09
Sytuacja na torze uległa stabilizacji, Ferrari są bardzo blisko Hamiltona. Jeden błąd i Alonso wyskoczy mu z za pleców. No i DRS się przyda.
09:09
Karol.pl - siema, relację prowadzi Stolar.
09:06
Dwaj kierowcy Force India lekko się zderzyli. Uważać panowie.
09:05
Webber już udał się do alei serwisowej. Zakłada opony średnie. Co to za taktyka?
09:05
Hamilton, Alonso, Massa, Raikkonen, Grosjean, Rosberg. Dość spokojny start.
09:04
HAMILTON UTRZYMAŁ PROWADZENIE, ŚWIETNY START FERRARI. ALONSO I MASSA WYPRZEDZAJĄ RAIKONNENA.
09:03
Dobra, uwaga na start!
09:03
Większość kierowców ma miękką mieszankę. Także zaraz po starcie spodziewajmy się pierwszych pit stopów.
09:02
Tor w Chinach to imponująca konstrukcja i dość przyjemna do jazdy. Przynajmniej na konsoli:) Dwie długie proste to dobre miejsca do wyprzedzania z użyciem DRS. Jest też parę zakrętów, gdzie można opóźnić hamowanie i zaatakować.
09:00
Bolidy ruszyły na okrążenie formujące.
08:59
Uwagę zwraca niska pozycja startowa Red Bulla. Vettel jest dopiero dziewiąty, a Webber... ostatni (ruszy z alei serwisowej). Również McLaren trochę z tyłu. Dziś chyba powalczą trzy teamy - Mercedes, Lotus i Ferrari.
08:56
Eksperci radzą zwrócić baczną uwagę na Raikkonena, który jako jedyny z czołówki może pojechać na tylko dwa pit stopy. Lotusy bardzo dobrze oszczędzają opony. Jeśli to się uda, Fin wyrośnie na faworyta. Ale tak naprawdę wszystko może się zdarzyć, łącznie z deszczem. Czujemy, że to będzie wielki wyścig!