Koronawirus w sporcie - Formuła 1 - Mika Hakkinen: to będzie rok Valtterego Bottasa

📝Emil Riisberg

31/05/2020, 13:28 GMT+2

Sam po mistrzostwo świata Formuły 1 sięgał dwukrotnie - w sezonach 1998 i 1999 - a teraz z całych sił trzyma kciuki za swojego młodszego rodaka, Valtterego Bottasa. - To będzie jego rok - twierdzi 51-letni Fin Mika Hakkinen.

Foto: Eurosport

Bottas 31. urodziny obchodzić będzie w sierpniu. Jego największym osiągnięciem jest drugie miejsce w klasyfikacji kierowców F1 w ubiegłorocznych zmaganiach. Przegrał wtedy jedynie z partnerem z Mercedesa, Lewisem Hamiltonem.

Hakkinen: mam wielkie oczekiwania wobec niego

Grand Prix Miami

Czekał ponad pięć lat. Brytyjczyk z pierwszym zwycięstwem w F1

06/05/2024, 06:23

Brytyjczyk mistrzostwo zdobywał już sześć razy, a teraz chce tytułu siódmego, co zrównałoby go z rekordowym wyczynem Michaela Schumachera.

Hakkinen faworyta widzi jednak w Bottasie. - Ma znakomitą pozycję w zespole i jest megaznakomitym kierowcą. Jestem pewien, że będzie w życiowej formie. Mam wielkie oczekiwania wobec niego, to on powinien w tym roku zostać mistrzem. Latami pracował na to, by teraz odnieść sukces.

Dla Bottasa może to być ostatnia okazja, by dostać się na sam szczyt, bo po sezonie wygaśnie jego kontrakt. W rozplotkowanej F1 już mówi się o roszadach - Sebastian Vettel miałby opuścić Ferrari i trafić właśnie do Mercedesa, a Bottas przeszedłby do Renault w miejsce Daniela Ricciardo.

Sezon 2020 ze względu na koronawirusa wciąż nie ruszył. Pierwszy wyścig planowany jest na 5 lipca - w Austrii.