Eurosport
Jake Paul - Anthony Joshua. Usunięte zęby, tytanowe płytki. Youtuber przypłacił walkę zdrowiem
📝
Akt. 21/12/2025, 17:44 GMT+1
Jake Paul na długo zapamięta walkę z Anthonym Joshuą, i to nawet nie ze względu na porażkę przez nokaut. Youtuber prosto z ringu trafił na stół operacyjny, ponieważ z ręki zawodowego boksera doznał wielokrotnego złamania szczęki. Ale to nie koniec.
Joshua ze złotym medalem igrzysk olimpijskich
Źródło wideo: Eurosport
Joshua to jeden z najlepszych pięściarzy królewskiej kategorii ostatniej dekady, mistrz olimpijski z Londynu (2012). Swego czasu pokonał m.in. Ukraińca Władimira Kliczkę i zdobył pas mistrzowski. Później nie wiodło mu się już tak dobrze.
W sobotę po rocznej przerwie wrócił na zawodowy ring, by stoczyć pojedynek z Paulem, który przed rokiem wygrał pokazową konfrontację ze słynnym Mikiem Tysonem, a w czerwcu pokonał byłego mistrza wagi średniej, Meksykanina Julio Cesara Chaveza Jr.
Walczył na pół gwizdka
Zakontraktowana na osiem trzyminutowych rund walka skończyła się w szóstej, choć trudno było oprzeć się wrażeniu, że Joshua walczył na pół gwizdka. Ale i tak Amerykanin kilka razy leżał na deskach, aż na dobre powalił go potężny prawy sierpowy.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/12/21/image-e3ba8bbd-bf7f-4ad6-b1fe-7b574b8b25f5-85-2560-1440.jpeg)
Prawy sierpowy, którym Anthony Joshua ostatecznie powalił Jake'a Paula
Foto: Getty Images
Porażka to najmniejszy problem Paula. Walkę przypłacił bowiem zdrowiem.
Mający 20 milionów subskrybentów Amerykanin wkrótce pochwalił się w mediach społecznościowych rentgenem szczęki, która została złamana w dwóch miejscach.
"Mogę pić tylko płyny"
"Operacja przebiegła pomyślnie, dziękuję za całą miłość i wsparcie" - napisał Paul na Instagramie, wyjaśniając, że w dolną szczękę wszczepiono mu po dwie tytanowe płytki z każdej strony.

Na tym nie koniec. Dodatkowo Paul stracił kilka zębów. "Przez siedem dni mogę pić tylko płyny" - dodał.
Paula nie opuszcza jednak dobry humor. Pod rentgenowskim zdjęciem połamanej szczęki na platformie X zażartował: "10 dni i dajcie mi Canelo". Do września, kiedy przegrał z Terence'em Crawfordem, Saul "Canelo" Alvarez był posiadaczem czterech pasów mistrzowskich w wadze super średniej.
Przy podobnych urazach realny czas rekonwalescencji wynosi średnio od czterech do sześciu tygodni.
(łup/TG)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama