Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Przyjechał do Polski z Mongolii i został mistrzem Europy w biathlonie

Mariusz Czykier

09/02/2024, 12:07 GMT+1

21-letni reprezentant Mongolii Enkhsaikhan Enkhbat sensacyjnym biathlonowym mistrzem Europy juniorów w Jakuszycach. Dzięki wygranej w biegu indywidualnym na 15 km zawodnik przeszedł do historii światowego biathlonu. To pierwsze zwycięstwo Mongolii w tej dyscyplinie.

Pekin 2022. Wyjaśniamy igrzyska. Biathlon

21-latek z Mongolii nie był dotąd w świecie biathlonu postacią nieznaną, ale po tak znaczące osiągnięcie sięgnął po raz pierwszy. Wcześniej rywalizował na biathlonowych trasach również w zawodach elity, występując m.in. na mistrzostwach świata w Oberhofie w sezonie 2021/22. Zwykle zajmował jednak odległe pozycje.
Trasa w Jakuszycach wyraźnie jednak mongolskiemu biathloniście pasowała. Tydzień przed zwycięskim biegiem rywalizował na niej w juniorskim Pucharze IBU, zajmując 11. miejsce w biegu indywidualnym na 15 km. Kilka dni później był szósty w sprincie.
Mongolski biathlonista, który w mistrzostwach Starego Kontynentu mógł startować z uwagi na otwarty charakter imprezy, czwartkowe zwycięstwo zawdzięcza przede wszystkim bezbłędnemu strzelaniu. Mimo dopiero 33. rezultatu w biegu, zdołał o 1,6 s wyprzedzić Fina Kalle Loukkaanhuhtę i aż o 20 s trzeciego na mecie Estończyka Jakoba Kulbina.
picture

Enkhsaikhan Enkhbat został w Jakuszycach mistrzem Europy juniorów w biathlonie

Foto: Imago

Sikora: perfekcyjne strzelanie

Triumf zawodnika z Mongolii jest dla wielu obserwatorów sceny biathlonowej zaskoczeniem. Również dla byłego mistrza świata w biegu indywidualnym, a obecnie komentatora biegów narciarskich w Eurosporcie Tomasza Sikory. Ten, komentując na gorąco sukces Enkhbata, napisał w mediach społecznościowych, że "Mongolia też może mieć swojego Małysza".
Sikora zwrócił uwagę, że choć obserwował wyniki Mongoła od dłuższego czasu i zauważał wyraźne postępy, sukces w Jakuszycach jest zaskakujący.
- Biegowo nie jest najlepszy, ale nie sposób nie docenić perfekcyjnego strzelania - zauważył.
Jednocześnie zwrócił uwagę, że właśnie słaba forma biegowa może skutecznie utrudnić mongolskiemu biathloniście rywalizację w zawodach elity. 21-latek w kategoriach juniorskich więcej ścigać się nie będzie.
- Tu większych szans upatrywałbym w postawie na przykład młodego Chorwata Matii Legovicia - wskazał na szóstego zawodnika juniorskich mistrzostw Europy. - Ma dopiero 18 lat i potencjał na miarę Jakova Faka - stwierdził były biathlonista.

Wykorzystał nieobecność najlepszych

Sikora zwrócił uwagę na jeszcze jeden element, który mógł pomóc mongolskiemu zawodnikowi w sięgnięciu po historyczny triumf.
- Nie umniejszając w żaden sposób jego sukcesu, trzeba jednak zauważyć, że w Jakuszycach nie było Norwegów, Francuzów, Niemców czy Szwedów, a to oni rozdają obecnie karty w światowym biathlonie - zauważył komentator.
(macz/twis)
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama