Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Polska zdobyła brązowy medal mistrzostw świata par na żużlu

Emil Riisberg

10/06/2018, 07:53 GMT+2

Polska zdobyła brązowy medal mistrzostw świata par na żużlu, które przez dwa dni rozgrywane były na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu. Biało-Czerwoni mieli szansę na końcowy triumf, ale przegrali z dziwnym regulaminem.

Foto: Eurosport

Po zaciętej dwudniowej rywalizacji Maciej Janowski i Patryk Dudek (rezerwowym był Maksym Drabik) mieli walczyć z Rosją w biegu barażowym o finał, w którym czekała już Wielka Brytania.

Niestety, emocje szybko się skończyły, bo zaraz po pójściu taśmy w górę. Sędzia dopatrzył się lotnego startu Dudka, a ponieważ miał on już ostrzeżenie, został wykluczony. Warto jednak dodać, że feralne ostrzeżenie dostał... dzień wcześniej. Według regulaminu mistrzostw świata par na żużlu, nie kasowało się ono przed sobotnią rywalizacją. Dudek wykonał minimalny ruch, ale to wystarczyło do dyskwalifikacji.

"Jak tak można?"

Rosjanie w tym momencie byli już pewni finału, bo w przypadku remisowego wyniku biegu wygrywała para, która zajmowała miejsca drugie i trzecie.
- Szkoda tego barażu, ale tu wyszło, co mówiłem wcześniej, że regulamin jest zły - grzmiał po zawodach trener Polaków Marek Cieślak. - Jak można karać zawodnika i dawać mu ostrzeżenie, a później na drugi dzień to wykorzystywać i go wykluczać z takiego biegu. Cóż, stało się - podsumował.

Nawet nie wiedział

Polscy żużlowcy także nie kryli rozczarowania takim rozwojem wydarzeń.
- Co do barażowego biegu, to nie wiedziałem, że ostrzeżenie z pierwszego dnia przechodzi na drugi - przyznał szczerze Dudek. - W sumie, to zostałem dwa razy ukarany za dotknięcie taśmy w pierwszym biegu z piątku, bo wtedy mnie wykluczono, a do tego dostałem ostrzeżenie, które miało wpływ na bieg barażowy. Może trener nas ostrzegał, ale gdzieś mi to umknęło. To były dwa szalone dni - ocenił żużlowiec.
- Patryk starał się, do tego doszły nerwy i stało się. Chociaż moim zdaniem, to nie było aż takie przewinienie, aby zaraz go wykluczać. Sędzia mógł puścić bieg w pełnej obsadzie. Nawet nie myśleliśmy o tym, że Patryk ma ostrzeżenie i musi uważać. Szkoda, bo mogliśmy awansować do finału, a tam wszystko mogło się zdarzyć - ubolewał lider zespołu Maciej Janowski.
W finale świetnie pojechał Brytyjczyk Tai Woffinden, który z trzeciego miejsca przedarł się na pierwsze, ale jego kolega Robert Lambert był czwarty i mistrzem została para rosyjska Artiom Łaguta - Emil Sajfutdinow.


Wyniki MŚ par na żużlu:
Finał:
Rosja – Wielka Brytania 3:3 (1. Woffinden, 2. Łaguta, 3. Sajfutdinow, 4. Lambert).
Półfinał:
Rosja – Polska 3:3 (1. Janowski, 2. Łaguta, 3. Sajfutdinow, 4. Dudek w)
Rundy zasadnicze:
1. Wielka Brytania - 46 - Tai Woffinden 35 (3,3,3,3,3,3,2,3,3,3,3,3), Robert Lambert 11 (1,1,2,2,1,0,1,1,1,1,0), Craig Cook 0 (0)
2. Rosja - 45 - Artiom Łaguta 31 (3,3,2,3,3,3,1,3,3,3,2,2), Emil Sajfutdinow 14 (2,1,0,1,2,2,0,0,2,3,1), Gleb Czugunow 0 (0)
3. Polska - 36 - Maciej Janowski 22 (2,3,3,0,1,0,3,2,3,2,0,3), Patryk Dudek 11 (w,1,1,1,2,1,1,1,2,1), Maksym Drabik 3 (2,1)
4. Australia - 35 - Jason Doyle 29 (3,1,3,3,1,2,3,3,2,2,3,3), Max Fricke 6 (1,0,1,0,0,0,0,1,0,1,1,1)
5. Dania - 35 - Michael Jepsen Jensen 27 (3,1,2,2,3,1,3,2,3,3,1,3), Kenneth Bjerre 8 (2,2,0,1,1,2,0,0,0,0), Frederik Jakobsen 0 (0,0)
6. Szwecja - 32 - Fredrik Lindgren 22 (2,2,2,1,3,3,w,2,1,2,2), Antonio Lindbaeck 11 (d,0,1,3,0,0,1,3,2,0,0,1)
7. Niemcy - 23 - Martin Smolinski - 13 (w,2,2,3,2,2,1,1,0,0,0), Kai Huckenbeck 9 (-,2,0,2,1,2,2), Michael Haertel 1 (1,0,0,0,0,0,0).
Autor: dasz / Źródło: PAP, sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama