Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Izolowani żużlowcy przejdą testy przed startem w mistrzostwach Europy. "Nie mogliśmy odebrać im szansy"

Emil Riisberg

15/07/2020, 13:10 GMT+2

Izolacja czterech uczestników żużlowych mistrzostw Europy wymusiła na organizatorach przełożenie trzeciej rundy cyklu z 15 na 23 lipca. Vaclav Milik, Robert Lambert, Kacper Woryna i Bartosz Smektała nie stracili tym samym szans na walkę o najwyższe cele. – Zawsze poszukujemy rozwiązań, które są zgodne z duchem sportu – powiedział w rozmowie z Eurosportem Karol Lejman, prezes firmy One Sport,

Foto: Eurosport

Zmagania na Stadionie Miejskim w Gnieźnie miały się odbyć pierwotnie 15 lipca. Plany pokrzyżowała jednak przymusowa izolacja czterech żużlowców, którzy uczestniczyli w meczu ostatniej kolejki ekstraligi PGG ROW Rybnik - Fogo Unia Leszno. U jednej z osób, która przebywała w parku maszyn podczas piątkowego spotkania, wykryto koronawirusa.
- Wszystkich nas ta informacja zszokowała, bo byliśmy gotowi na środowe zawody. Po ujawnieniu pozytywnego wyniku testu musieliśmy szybko stanąć na nogi i zadbać o zachowanie ciągłości cyklu - tłumaczył Eurosportowi Lejman.
- Pominięcie w zawodach izolowanej czwórki byłoby niesprawiedliwe ze sportowego punktu widzenia. Tym bardziej że mamy wśród nich żużlowców walczących o podium. Nie mogliśmy odebrać tej szansy chłopakom – dodał.
Po dwóch rundach mistrzostw Europy rozegranych w Toruniu i Bydgoszczy w klasyfikacji generalnej prowadzi Duńczyk Leon Madsen (26 pkt.), przed swoim rodakiem Nickim Pedersenem (24), a trzeci jest Anglik Robert Lambert (24). Najlepszy z Polaków - Smektała zajmuje szóstą lokatę z dorobkiem 18 pkt.

Izolowani przejdą testy

Przełożenie zawodów w Gnieźnie sprawiło, że najpierw rozegrana zostanie czwarta odsłona TAURON Speedway Euro Championship. Tę zaplanowano w Rybniku na 22 lipca. Dopiero po niej zawodnicy powrócą do Gniezna, by dzień później wystartować w rundzie trzeciej.
- W najbliższy poniedziałek Milik, Lambert, Woryna i Smektała przejdą testy na obecność koronawirusa. Prawdopodobieństwo, że zostali zakażeni jest bardzo małe. Osoba z pozytywnym wynikiem nie miała kontaktu z tymi zawodnikami. Zresztą w parku maszyn obowiązują specjalne przepisy sanitarne, w tym noszenie maseczek. Do testów wszyscy pozostaną w izolacji. Jeśli u któregoś z nich wykryty zostanie koronawirus, to nie będzie on mógł wziąć udziału w cyklu, który będzie kontynuowany. Wierzymy, że wszystkie pozostałe rundy odbędą się zgodnie z planem – zapewnił Lejman.

Mistrz świata z "dziką kartą" w Rybniku

W Rybniku fanów czarnego sportu czeka niespodzianka. W czwartej rundzie mistrzostw Europy z "dziką kartą" wystartuje indywidualny mistrz świata Bartosz Zmarzlik.
- We wtorek wieczorem napisał nam nawet, że jeśli mamy problem z obsadą, to on chętnie przyjedzie i wystartuje już w Gnieźnie (śmiech). Widać, że brak jazdy doskwiera najlepszym zawodnikom. Cieszymy się, że Bartek do nas dołączył. Patrząc na jego ostatni ligowy występ, myślę, że dostarczy nam bardzo wielu emocji – oceni prezes firmy One Sport.
Transmisje ze wszystkich odsłon cyklu w Eurosporcie 1 i usłudze Eurosport Player.
Autor: br/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama