Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Grand Prix w Pradze: Maciej Janowski drugi - wyniki i relacja - żużel

Emil Riisberg

18/07/2021, 17:58 GMT+2

Dobre wiadomości dla kibiców żużla w Polsce. Maciej Janowski był drugi podczas przełożonej z soboty drugiej eliminacji Grand Prix w czeskiej Pradze. Dzięki temu Polak jest liderem cyklu. Niedzielne zawody wygrał Rosjanin Artiom Łaguta.

Foto: Eurosport

Zdecydowanie inaczej niż w sobotę wyglądała pogoda oraz nawierzchnia toru Marketa w stolicy Czech. Niedzielna odsłona drugiej eliminacji żużlowej Grand Prix rozpoczęła się jednak od upadku. Trącony lekko przez wynoszącego się w łuku Fredrika Lindgrena Anders Thomsen upadł na tor. Na szczęście bez nieprzyjemnych skutków.

Ciasno w czołówce

Identycznie jak w sobotę, pojedynek trójki Biało-Czerwonych, zakończył się wygraną Macieja Janowskiego przed Bartoszem Zmarzlikiem i Krzysztofem Kasprzakiem. Przełożenie zawodów dobrze wykorzystali Martin Vaculik, Artiom Łaguta i Jason Doyle, którzy w przeciwieństwie do deszczowej soboty rywalizację rozpoczęli od wygranych.

Pierwsza seria startów pokazała, że najlepiej niesie wewnętrzna część toru i na wyprzedzanie w pierwszej ich części raczej nie ma co liczyć. Najwięcej działo się tuż po starcie w pierwszym łuku, który decydował o kolejności na mecie.

Po dwóch seriach startów z kompletem punktów prowadzili Janowski i Łaguta. Sobotni liderzy, niedzielne ściganie zaczęli od "dwójek". Emocje pojawiły się w trzeciej serii. Największe były w kończącym ją biegu nr 12. Pod taśmą ustawili się niepokonani dotąd Janowski i Łaguta, a stawkę uzupełnili Sajfutdinow i Thomsen. Duńczyk nieoczekiwanie wystrzelił spod taśmy i nie oddał prowadzenia do mety. Gonił go zaciekle Sajfutdinow, a z jego plecami jechali liderzy.

W klasyfikacji robiło się coraz ciaśniej, gdyż żużlowcy jadący na początku zawodów z pól wewnętrznych przechodzili na zewnętrzne, które były zdecydowanie gorsze. Przed ostatnią serią startów czwarte pole, a więc kask żółty nie miało ani jednej wygranej i tylko 13 punktów. Stawce przewodzili Łaguta, Zmarzlik i Sajfutdinow, którzy mieli po 10 punktów. Szansę na walkę o ósemkę mieli jeszcze Lindgren, Woffinden i Fricke. Definitywnie stracił ją w czwartym starcie Kasprzak, który na metę po raz drugi z rzędu przyjechał na końcu stawki.
picture

Foto: Eurosport

Polacy musieli się napracować

Kończącą fazę zasadniczą serię pierwszym zwycięstwem tego dnia z czwartego pola rozpoczął popularny "Magic", choć Polak musiał napocić się, by wyprzedzić lepszego ze startu Mateja Zagara. Prowadzenie po rundzie zasadniczej i pierwszeństwo wyboru pól startowych w decydujących biegach zapewnił sobie wygraną w biegu nr 18 Łaguta. Chwilę później niesamowitą pracę na trasie wykonał Zmarzlik, który z trzeciego miejsca po starcie, na metę wpadł pierwszy. Dzięki temu wraz z Łagutą miał 13 punktów, ale Rosjanin był lepszy o jedną wygraną.
Wybór pól do półfinałów był do przewidzenia. Najlepsi decydowali się bez zastanowienia na te wewnętrzne. Z nich awans do finału wywalczyli najpierw Janowski i Łaguta. "Magic" musiał się jednak mocno napracować, by po walce na trasie wyprzedzić zwycięzcę fazy zasadniczej i prowadzącego od początku tego biegu Rosjanina.

Mimo wyboru pierwszego pola przez Zmarzlika, ze startu drugiego półfinału świetnie wystrzelił Sajfutdinow. Polaka wyniosło z łuku pod bandę, a przy krawężniku miejsce dla siebie znalazł Fredrik Lindgren i drugiego miejsca nie oddał do mety.

Fenomenalny finał

Fenomenalne widowisko zapewnili kibicom żużlowcy w finale. Prowadzenie po starcie objął Sajfutdinow, a Janowski zamykał stawkę. Przed końcem drugiego okrążenia Polak zdołał przedrzeć się na trzecie miejsce przed Lindgrena. Chwilę później błąd na prowadzeniu Sajfutdinowa wykorzystał Łaguta. "Magic" nie zamierzał się poddawać i na trzecim okrążeniu wyprzedził Sajfutdinowa, przywożąc do mety drugą pozycję. Miejsca na podium pozbawił Sajfutdinowa jeszcze tuż przed metą Lindgren.

Po dwóch czeskich turniejach cyklu GP liderem klasyfikacji pozostaje Janowski, który zgromadził 38 punktów. Za nim o sześć mniej mają Łaguta i Sajfutdinow.

Kolejne zawody zaplanowano we Wrocławiu (30 i 31 lipca), Lublinie (6 i 7 sierpnia), w szwedzkiej Malilli (14 sierpnia), rosyjskim Togliatti (28 sierpnia) i duńskim Vojens (11 września). Zakończenie i wielki finał w Toruniu (1 i 2 października).

Wyniki drugiej eliminacji GP w Pradze:

1. Artiom Łaguta (Rosja) 20
2. Maciej Janowski (Polska) 18
3. Fredrik Lindgren (Szwecja) 16
4. Emil Sajfutdinow (Rosja) 14
5. Bartosz Zmarzlik (Polska) 12
6. Jason Doyle (Australia) 11
7. Martin Vaculik (Słowacja) 10
8. Anders Thomsen (Dania) 9
9. Tai Woffinden (W.Brytania) 8
10. Leon Madsen (Dania) 7
11. Max Fricke (Australia) 6
12. Matej Zagar (Słowenia) 5
13. Krzysztof Kasprzak (Polska) 4
14. Jan Kvech (Czechy) 3
15. Robert Lambert (W.Brytania) 2
16. Oliver Berntzon (Szwecja) 1

Klasyfikacja po dwóch eliminacjach GP:
1. Maciej Janowski (Polska) 38
2. Emil Sajfutdinow (Rosja) 32
3. Artiom Łaguta (Rosja) 32
4. Fredrik Lindgren (Szwecja) 30
5. Tai Woffinden (W. Brytania) 24
6. Bartosz Zmarzlik (Polska) 23
7. Martin Vaculik (Słowacja) 19
8. Leon Madsen (Dania) 17
9. Jason Doyle (Australia) 15
10. Max Fricke (Australia) 15
11. Anders Thomsen (Szwecja) 12
12. Matej Zagar (Słowenia) 11
13. Robert Lambert (W.Brytania) 9
14. Jan Kvech (Czechy) 7
15. Krzysztof Kasprzak (Polska) 5
16. Oliver Berntzon (Szwecja) 3
Autor: dasz/łup / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama