Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Gollob w śpiączce farmakologicznej, oddycha przez respirator

Emil Riisberg

24/04/2017, 05:57 GMT+2

Tomasz Gollob utrzymywany jest w stanie śpiączki farmakologicznej i oddycha przez respirator. - To następstwo urazu rdzenia i obustronnego stłuczenia płuc. Ten uraz jest bardzo nieprzewidywalny - twierdzi neurochirurg doktor Artur Zaczyński. W niedzielę najlepszy polski żużlowiec uległ wypadkowi podczas zawodów motocrossowych w Chełmnie.

Foto: Eurosport

Do zdarzenia doszło na treningu. Gollob miał stracić kontrolę nad motocyklem. Według świadków skarżył się, że "nie czuje nóg" i całej sytuacji nie pamiętał. Śmigłowcem został przetransportowany do szpitala w Bydgoszczy.

Pomaga aparatura

Tam okazało się, że żużlowiec doznał złamania kręgu TH7. Znajduje się on w części piersiowej kręgosłupa. Doszło również do uszkodzenia rdzenia kręgowego. Potrzebna była natychmiastowa operacja. Tę przeprowadził neurochirurg prof. Marek Harat, który już wielokrotnie ratował Golloba z opresji.
Żużlowcowi grozi niedowład lub paraliż od klatki piersiowej w dół.
46-latek noc spędził na oddziale intensywnej opieki medycznej. Jest obecnie utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej, a oddycha przy pomocy respiratora. Taki stan rzeczy nie zmieni się w przeciągu najbliższych dni, ponieważ obok urazu kręgosłupa sportowiec doznał także silnego obustronnego stłuczenia płuc. To właśnie obrzęk płuc spowodował, że w oddychaniu musi wspierać go aparatura.

Rokowania dopiero po wybudzeniu

Doktor Zaczyński odniósł się na antenie TVN24 do uszkodzenia rdzenia kręgowego Golloba. - Nieprzerwany rdzeń daje szansę na rehabilitację. Przerwanie niweluje jakiekolwiek myślenie perspektywiczne, że rehabilitacja może przynieść efekt. Jeśli dojdzie do zupełnego zerwania takiego kabla, jakim jest rdzeń, to te części już się nie połączą. Obecna medycyna nie zna na to lekarstwa - tłumaczył.
- Śpiączka farmakologiczna nie jest skutkiem, a następstwem wypadku. Uraz Golloba jest bardzo nieprzewidywalny, bo oprócz urazu rdzenia, urazów kostnych kręgosłupa, doszło do stłuczenia płuc. To wszystko wymaga szkieletowania klatki piersiowej, żeby utrzymać wentylację i natlenić krew. To niestety obciąża krążenie pacjenta, którego serce pracuje na większych obrotach - dodał.
Zaczyński zaznaczył również, że o rokowaniach dla zdrowia Golloba będzie można mówić dopiero po wybudzeniu go ze śpiączki.
Autor: pqv/dasz / Źródło: sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama