Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Gollob podziękował za wsparcie. "Czeka mnie długa droga"

Emil Riisberg

02/05/2017, 12:10 GMT+2

"Wsparcie kibiców daje mi siłę. Dziękuję za wszelką udzieloną pomoc i każde dobre słowo. To wiele dla mnie znaczy" - przekazał w oświadczeniu Tomasz Gollob. Najwybitniejszy polski żużlowiec doznał poważnego urazu kręgosłupa i znajduje się w szpitalu w Bydgoszczy.

Foto: Eurosport

Jak podkreślił Gollob, jest niezwykle wdzięczny za wszystkie wyrazy wsparcia, które otrzymał, m.in. listy od fanów.

"Jestem tym wzruszony i bardzo serdecznie za to dziękuję. Robię wszystko, żeby zmierzyć się z tą sytuacją i wyjść z tej walki obronną ręką. Wasze wsparcie daje mi siłę. Jestem sportowcem i nigdy się nie poddaję, wiem jednak, że czeka mnie długa droga. Leczenie i proces rehabilitacji nie będą proste, ale długie i żmudne. Musimy wszyscy uzbroić się w cierpliwość. Trzymajcie kciuki" - poprosił Gollob.

Nieocenione wsparcie

46-letni zawodnik przekazał, że chciałby bardzo podziękować rodzinie, znajomym i przyjaciołom, kibicom z Bydgoszczy, Grudziądza, Tarnowa, Torunia, Gorzowa Wlkp., Gdańska oraz z innych zakątków kraju i zagranicy.
Podkreślił, że jest niezmiernie wdzięczny wszystkim, którzy zaangażowali się w udzielenie mu błyskawicznej pomocy po wypadku. Podziękował Ministerstwu Obrony Narodowej, 10. Wojskowemu Szpitalowi Klinicznemu z Polikliniką w Bydgoszczy, a szczególnie prof. Markowi Haratowi, doktorowi Robertowi Włodarskiemu, pielęgniarkom, rehabilitantom oraz personelowi pomocniczemu.

"Szczególne podziękowania kieruję w stronę mojego wieloletniego przyjaciela dr. n. med. Cezarego Rybackiego. Jego wsparcie jest nieocenione" – zakończył.

Poważny wypadek

Tomasz Gollob, indywidualny mistrz świata na żużlu z 2010 roku, 23 kwietnia miał wystartować w motocrossowych mistrzostwach strefy północnej w Chełmnie. Podczas treningu przed zawodami uległ jednak poważnemu wypadkowi.

Jak wykazały badania, doznał urazu kręgosłupa w odcinku piersiowym, doszło też do złamania siódmego kręgu piersiowego i przemieszczenia między szóstym a siódmym kręgiem oraz do uszkodzenia rdzenia kręgowego. Miał również stłuczone oba płuca. Przeszedł długą operację i był przez lekarzy utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. Tydzień temu został z niej wybudzony.
Autor: dasz/jb / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama