Gollob odzyskał czucie głębokie. Neurochirurg tłumaczy

Gollob leży w Szpitalu Wojskowym w Bydgoszczy, do którego trafił niecały miesiąc temu po wypadku w zawodach motocrossowych.

Odniósł poważne obrażenia, nie miał czucia od klatki piersiowej w dół.

Jest postęp, bo żużlowiec odzyskał czucie głębokie w nogach. - To nie jest czucie powierzchowne, pacjent nie czuje dotyku. Czucie głębokie pozwala na przykład ocenić mu, przy zamkniętych oczach, w jakim stosunku do podłoża jest stopa, czy podniesiona, czy nie. Może ocenić, czy leży, czy siedzi - tłumaczy profesor Moskała, neurochirurg ze Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.

Odzyskanie czucia głębokiego jest pozytywną informacją, bo oznacza, że włókna nerwowe odpowiedzialne za to czucie zostały oszczędzone, że obrzęk w wyniku wypadku ich nie zniszczył.

Profesor Moskała przyznaje, że można mieć powody do optymizmu, ale do odtrąbienia sukcesu jest jeszcze daleko.

- Cokolwiek w takiej sytuacji pacjent odczuwa to pozytywny znak. Dostajemy informację, że włókna nerwowe są sprawne. Czy to przeniesie się na trwałą poprawę, to jeszcze zobaczymy. Na pewno przed pacjentem są miesiące pracy. To zmiany bardzo minimalne, na tym nie można budować całkowitego sukcesu - przyznaje.

Lekarze ze szpitala, w którym leży żużlowiec, są zadowoleni z powodu nastawienia pacjenta. - Jest mocno umotywowany - mówił na antenie TVN24 profesor Marek Harat.

Autor: twis / Źródło: sport.tvn24.pl