Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

NFL. Tua Tagovailoa z poważnym urazem głowy. Co z jego zdrowiem? Klub mógł oszukiwać - futbol amerykański

Emil Riisberg

30/09/2022, 10:12 GMT+2

To ciosy, które wstrząsnęły ligą NFL. Tua Tagovailoa drugi raz w ciągu czterech dni doznał urazu głowy podczas meczu. W Stanach Zjednoczonych pojawiają się oskarżenia, że Miami Dolphins, klub rozgrywającego, oszukiwał w sprawie zdrowia zawodnika. Sprawy nie ma zamiaru zostawić Stowarzyszenie Graczy najlepszej ligi futbolu amerykańskiego na świecie.

Foto: Eurosport

Ostatnie przerażające sceny rozegrały się pod koniec drugiej kwarty meczu Dolphins z Cincinnati Bengals. Tagovailoa został zaatakowany przez obrońcę gospodarzy Josha Tupou, którzy rzucił go na ziemię.
Powalony futbolista wylądował na głowie i bardzo mocno uderzył o boisko.

Szok neurologiczny

Chwilę potem można było zobaczyć Tagovailoę z nienaturalnie wygiętymi palcami, które miał blisko twarzy. Jak wyjaśnili eksperci, takie ułożenie palców to tzw. reakcja szermiercza (fencing response - ang.), czyli nienaturalne ułożenie ramion po wstrząśnieniu mózgu.
Jest to reakcją na szok neurologiczny spowodowany ekstremalnym uderzeniem w głowę.
Po kilkuminutowej interwencji medyków poszkodowany został zniesiony z placu gry. Zawodnik był przytomny i został zabrany do centrum urazowego w Cincinnati Medical Center, gdzie stwierdzono urazy szyi oraz głowy. Jego klub ogłosił, że może ruszać wszystkimi kończynami.

- To był przerażający moment. Tua jest objęty protokołem wstrząśnienia mózgu. Myślę, że wkrótce zostanie wypisany ze szpitala. Wszyscy jego koledzy z zespołu i ja byliśmy bardzo zaniepokojeni. Dla nas najlepszą wiadomością, jaką mogliśmy uzyskać, jest to, że nie stało się nic poważniejszego niż wstrząśnienie mózgu - powiedział trener Miami Dolphins Mike McDaniel.

Zataili pierwsze wstrząśnienie mózgu?

Brak większych obrażeń to oczywiście najlepsza wiadomość, ale jednocześnie pojawiają się wielkie wątpliwości co do działania klubu z Miami.
Tagovailoa w niedzielę także był oceniany pod kątem wstrząśnienia mózgu w trakcie spotkania z Buffalo Bills. W pierwszej części meczu po odepchnięciu przez Matta Milano mocno uderzył głową o ziemię. Po próbie wstania i przebiegnięcia kilka kroków upadł, a chwilę potem koledzy pomogli mu zejść z boiska.
Urodzony na Hawajach rozgrywający nie wyglądał na człowieka, który do końca wie, co się z nim dzieje. W przerwie przeszedł jednak wymagany przez ligę protokół wstrząsowy i pozwolono mu wrócić do gry.
Po meczu Stowarzyszenie Graczy NFL poinformowało o wszczęciu dochodzenia w sprawie oceny tamtego wstrząśnienia mózgu. Władze ligi zapewniły, że wszystko wskazuje na to, że przestrzegano właściwego protokołu.
picture

Foto: Eurosport

"Zdrowie i bezpieczeństwo graczy jest podstawą misji związku. Naszym zmartwieniem teraz jest Tua i mamy nadzieję na jego pełne oraz szybkie wyzdrowienie. Nasze dochodzenie w sprawie potencjalnego naruszenia protokołu jest w toku" – napisano w oświadczeniu Stowarzyszenia Graczy NFL.
Komentatorzy telewizyjni i eksperci zasugerowali, że klub z Miami "kłamał w sprawie zdrowia Tagovailoa, aby ten mógł dalej grać".
"Uważam, że Delfiny skłamały w niedzielę na temat kontuzji Tuy i same postawiły go w tej sytuacji" - napisał trzykrotny zdobywca Super Bowl Shannon Sharpe.

"Jeśli wyjdzie na jaw, że klub z Miami skłamał, że Tua nie ma wstrząśnienia mózgu i umieścił go w składzie na kolejny mecz, to cały sztab trenerski powinien zostać zwolniony" - napisał Joe Santagato, znany youtuber zajmujący się również NFL.

"Boże, reakcja szermierki to jeden z najgorszych widoków w futbolu amerykańskim. Naprawdę, to przerażające dla Tuy" - skomentowała dziennikarka ESPN Mina Kimes.
Autor: Srogi/twis / Źródło: Eurosport.pl, Fox News, Reuters, CNN
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama