Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Andrzej Strejlau gościem Podcastu Eurosportu. Zobacz najnowszy odcinek

Eurosport
📝Eurosport

20/03/2024, 16:43 GMT+1

Czy gdyby miał wybór, wybrałby Leo Messiego czy Cristiano Ronaldo? Czy chciałby trenować Roberta Lewandowskiego? Na czym polegała gra w 11-osobową odmianę piłki ręcznej i jak to się stało, że inna forma tej dyscypliny trafiła z otwartych boisk do hal? Na te i inne pytania Piotra Karpińskiego odpowiadał w Podcaście Eurosportu Andrzej Strejlau. Zobacz najnowszy odcinek serii.

Andrzej Strejlau gościem Piotra Karpińskiego w Podcaście Eurosportu

Strejlaua jako byłego selekcjonera naszej piłkarskiej kojarzy niemal każdy kibic futbolu w Polsce. Ale zapewne niewielu fanów wie, że znakomity trener w swoim sportowym dorobku ma też znaczący epizod związany z piłką ręczną. W dodatku w nietypowej, bo aż 11-osobowej odmianie. W tej zapomnianej już dziś dyscyplinie występował nawet w meczach międzynarodowych.
- Szczególnie bramkarze odgrywali bardzo ważną rolę i byli to świetni zawodnicy, którzy naprawdę doskonale spisywali się również w piłce nożnej - wspominał Strejlau. - Bo dodajmy, że w tej 11-osobowej piłce ręcznej grało się na bramki piłkarskie. Normalne, piłkarskie bramki - podkreślił. - Te rzuty były też naprawdę nie do obrony. Co byśmy nie powiedzieli, to ręka jest ręką, a noga jest tylko nogą. Mimo tej perfekcji, którą dziś oglądamy w piłce nożnej, to jednak było dla nich bardzo trudne wyzwanie.
picture

Andrzej Strejlau o swojej handballowej przeszłości. Na czym polegała 11-osobowa piłka ręczna?

Z boiska do hali

Mało kto wie również o tym, że bohater najnowszego odcinka Podsastu Eurosportu miał również swój udział w przeniesieniu piłki ręcznej do hali.
- Była piłka ręczna 11-osobowa i równolegle siedmioosobowa, ale to wyglądało nieco inaczej - mówił Strejlau. - Mecze pierwszej ligi Varsovia, w której ja grałem w siódemkę, grała na Agrykoli, czyli na boisku trawiastym bądź kortowym. Jak spadła nagle ulewa deszcz, to już kroku nie zrobiłeś, bo się robiło grzęzawisko. Jak to była trawa, to było za ślisko, jak kort, to zaraz robiły się dziury. Powiedziałem, ta piłka musi stać się piłką halową. I tak też się stało.
picture

Andrzej Strejlau w Podcaście Eurosportu: "Piłkarze w piłce ręcznej imponują stoickim spokojem"

O przerwanej karierze

- Moja kariera zakończyła się dość szybko, w 1964 roku, gdy miałem 24 lata - wspominał gość Podcastu Eurosportu. - Pan profesor Weiss powiedział mi: stary, ty będziesz szedł ulicą i możesz nagle zostać sparaliżowany. Nie wolno ci uderzyć piłki głową. To jest tzw. choroba Scheuermanna, wytarcie tarcz kręgosłupa w odcinku piersiowo-lędźwiowym. Do 28. roku życia nie wolno mi było uprawiać sportu i ja nagle przestałem - opowiadał Strejlau.
To zdarzenie dało początek pełnowymiarowej karierze trenerskiej Strejlaua, który już wcześniej pełnił rolę trenera-koordynatora gier zespołowych w Warszawiance, występując jednocześnie na boisku przeciwko tej drużynie.
- Na tym polega sport - miał wówczas mawiać późniejszy trener Biało-Czerwonych.
Więcej o zawiłych sportowych losach Andrzeja Strejlaua, o jego wyborach jako selekcjonera, o tym, czy wybrałby Leo Messiego, czy Cristiano Ronaldo oraz czy chciałby być trenerem Roberta Lewandowskiego i wiele, wiele więcej, dowiesz się z pełnego zapisu rozmowy z Piotrem Karpińskim w Podcaście Eurosportu.
(red)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama