Wszyscy do Wioseł. Piłkarze Legii wzięli udział w akcji charytatywnej

To już szósta edycja akcji charytatywnej, która polega na wspólnym ściganiu się na ergonometrach wioślarskich. W tym roku wszystkie zebrane środki zostaną przeznaczone fundacji Dajemy Dzieciom Siłę na wsparcie funkcjonowania telefonu zaufania 116 111 dla dzieci i młodzieży.

We wtorek na obiekcie Legii Warszawa pojawiło się 165 drużyn - łącznie 660 osób, w tym sportowcy, aktorzy, dziennikarze. Wszyscy uczestnicy w pocie czoła wiosłowali dokładnie przez 11 minut - tyle trwa średni czas rozmowy z telefonem zaufania.

- Idea naszej akcji się spodobała, bo tak naprawdę nie trzeba być sportowcem profesjonalnym ani nawet sportowcem amatorem, żeby wziął udział w akcji i wesprzeć ważny cel, jednocześnie trochę bawiąc się sportem - podkreśliła Anna Mioduska, prezes Fundacji Legii Warszawa.

W tegorocznej akcji wzięli też udział piłkarze Legii. Z ergometrami zmierzyli się m.in.: Kacper Tobiasz, Bartosz Slisz, Marc Gual, Radovan Pankov, Josue, Paweł Wszołek i Artur Jędrzejczyk oraz członkowie sztabu szkoleniowego na czele z trenerem Kostą Runjaiciem.

- Trzeba wspierać akcję - nie tylko teraz, w tym gorącym czasie, gdzie ludzie lubią pomagać. Fajnie, że jest taka akcja. Dobro wraca i nie trzeba nikomu o tym mówić - powiedział reporterowi TVN24 wahadłowy stołecznej drużyny Paweł Wszołek.

W poprzednim roku w trakcie akcji zebrano ponad 200 tysięcy złotych dla osób w kryzysie bezdomności.

(lukl/TG)