Kubica zdobył pole position na Monzy

Przed nami już piąta runda długodystansowych mistrzostw świata WEC w trwającym sezonie. Po czterech w klasie LMP2 prowadzi zespół Kubicy, który ostatnio zajął drugie miejsce w słynnym 24h Le Mans. Team WRT obecnie ma na swoim koncie 94 punkty. Jego kierowcami obok Polaka są Szwajcar Louis Deletraz oraz urodzony w Angoli Portugalczyk Rui Andrade.

W niedzielę belgijska ekipa stanie przed szansą umocnienia się na czele klasyfikacji LMP2 dzięki 38-letniemu krakowianinowi, który znakomicie spisał się w kwalifikacjach na Monzy. Prowadzący auto z nr 41 Kubica w najlepszym przejeździe uzyskał czas 1:39,354 i był lepszy aż o 0,353 sekundy od drugiego w tej klasie Pietro Fittipaldiego z drużyny Jota. Warto podkreślić, że to pierwsze pole position Teamu WRT w tym sezonie.

Najpoważniejszymi rywalami ekipy Kubicy w walce o mistrzostwo LMP2 jest polski Inter Europol Competition z Jakubem Śmiechowskim na czele. W klasyfikacji plasuje się on na drugiej pozycji (90 pkt), a ostatnio odniósł wielki triumf w Le Mans. W sobotnich kwalifikacjach zespół ten uplasował się na piątej lokacie.

- Mamy nadzieję, że będziemy w stanie powalczyć o zwycięstwo, żeby wyjechać stąd jako liderzy punktacji. Czy to się uda, zobaczymy, ale na pewno naszym celem jest wygranie mistrzostwa świata - zapowiedział odważnie Śmiechowski przed kamerą Eurosportu.

- Monza jest jednym z tych specjalnych torów z niesamowitą historią i atmosferą, kibice są tu wspaniali. Tor sam w sobie jest ciężki, ponieważ są mocne hamowania, trzeba koncentrować się na wyjściu, ale są i szybkie zakręty. Samochód musi być ustawiony bardzo różnorodnie, by pasował do zakrętu każdego rodzaju - dodał Polak.

9 lipca - 6 godzin Monza

10 września - 6 godzin Fuji

4 listopada - 8 godzin Bahrajn

(jac/twis)