Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Tokio 2020: wyścig kobiet ze startu wspólnego relacja i wyniki – kolarstwo

Emil Riisberg

25/07/2021, 08:16 GMT+2

Austriaczka Anna Kiesenhofer zdobyła złoty medal olimpijski w kolarskim wyścigu ze startu wspólnego. Anna Plichta szanse na podium straciła niecałe 5 km przed metą. W rywalizacji wzięło udział 67 zawodniczek z 40 krajów.

Anna Plichta

Foto: Eurosport

Panie, podobnie jak przy okazji sobotniego wyścigu mężczyzn, wystartowały z Musashinonomori Park i finiszowały na torze wyścigowym Fuji International Speedway. Do pokonania miały jednak o blisko 100 kilometrów krótszą trasę, która została okrojona o podjazdy pod Mikuni i Fuji Sanroku.
Niedzielna rywalizacja rozegrała się na dystansie 137 km. Droga zaczęła lekko piąć się po niespełna 40 km, gdzie rozpoczynała się wspinaczka na Doushi Road, lecz stromo robiło się dopiero w ostatniej fazie tego podjazdu. Potem zawodniczki musiały jeszcze pokonać przełęcz Kagosaka. Z ostatniego szczytu do mety pozostawało jeszcze około 40 km. Łączne przewyższenie na trasie wynosiło niespełna 2700 m.
Profil trasy wyścigu olimpijskiego kobiet
Polscy kibice jeszcze przed startem mocno ściskali kciuki za Katarzynę Niewiadomą, której dawano największe szanse na włączenie się do walki o medale. Oprócz niej na starcie stanęły również dwie inne reprezentantki naszego kraju: Marta Lach oraz Anna Plichta i niespodziewanie to ta ostatnia długo odgrywała pierwszoplanową rolę.
Niekwestionowanymi faworytkami wyścigu ze startu wspólnego były Holenderki, które zdominowały tę rywalizację na igrzyskach w Londynie i Rio de Janeiro. Obie złote medalistki ze wspomnianych imprez - Marianne Vos oraz Anna van der Breggen - w niedzielę były obecne na trasie, a ich kraj reprezentowały również Annemiek van Vleuten i Demi Vollering.

Polka w odjeździe

Tuż po starcie w ucieczkę zabrało się pięć zawodniczek. My mogliśmy cieszyć się z obecności Plichty w czołowej grupie. Polce towarzyszyły w odjeździe Omer Shapira z Izraela, Anna Kiesenhofer z Austrii, Vera Looser z Namibii oraz Carla Oberholzer z Republiki Południowej Afryki. Kolejne zawodniczki starały się jeszcze dołączyć do prowadzącej piątki, ale bez powodzenia.
Tymczasem peleton jechał spokojnym tempem i przewaga ucieczki rosła bardzo szybko. Po około 20 km sięgała już blisko 5 minut. Pogoni nie sprzyjała wysoka temperatura na trasie, sięgająca 33 stopni Celsjusza.
Trudne warunki atmosferyczne odbiły się również na składzie czołowej grupy. Looser odpadła jako pierwsza już 96 km przed metą. Chwilę później z sił opadła również Oberholzer i z przodu pozostały tylko trzy kolarki, w tym świetnie radząca sobie Plichta.

Decydująca faza

Peleton tracił wówczas do nich już ponad 10 minut, ale za półmetkiem tempo w głównej grupie wyraźnie wzrosło przede wszystkim za sprawą Holenderek. W efekcie sporo zawodniczek zaczęło zostawać z tyłu. Niewiadoma utrzymywała się w czołówce, ale niestety z walki zaczęła odpadać Lach.
Niewiele ponad 50 km przed metą peleton był już bardzo okrojony, ale straty do ucieczki stopniały poniżej siedmiu minut.
Pościg nieco zwolnił dopiero po oderwaniu się z peletonu van Vleuten, która samotnie ruszyła za prowadzącą trójką. Holenderka ambitnie walczyła o dogonienie zawodniczek z odjazdu, ale w końcu opadła z sił i została wchłonięta przez główną grupę.
Tymczasem na zjeździe z przełęczy Kagosaka z przodu zaatakowała Kiesenhofer, zostawiając za plecami Plichtę i Shapirę. 18 km przed metą miała już 2 minuty przewagi nad towarzyszkami ucieczki, zmierzając po złoty medal olimpijski.
Na finałowych kilkunastu kilometrach raz po raz obserwowaliśmy próby odjechania z peletonu. Grupa nabierała jednak tempa i 4,5 km przed metą niestety wchłonęła reprezentantki Polski i Izraela.
Po odpadnięciu Plichty do walki o medal włączyć próbowała się jeszcze Niewiadoma, lecz niestety bez powodzenia. Na drugiej pozycji dojechała van Vleuten, a po brąz sięgnęła Włoszka Elisa Longo Borghini.
Niewiadoma ostatecznie finiszowała na 14. pozycji, najwyżej z Biało-Czerwonych. Na 18. miejscu wyścig ukończyła Lach, a Plichta mimo fantastycznej postawy od samego startu ukończyła rywalizację na 27. lokacie.
Autor: jac / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama