Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Tokio 2020: PETA apeluje o wykreślenie jeździectwa z programu igrzysk olimpijskich

Emil Riisberg

14/08/2021, 08:25 GMT+2

Nie milkną echa incydentów związanych z końmi, do jakich doszło podczas zawodów jeździeckich rozgrywanych w trakcie igrzysk olimpijskich. Organizacja Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt (PETA) zaapelowała do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) o wykluczenie konkurencji jeździeckich z programu igrzysk.

nnika Schleu na koniu Saint Boy

Foto: Eurosport

"Konie same nie decydują się na rywalizację. Są do niej zmuszane, czasami w brutalny sposób. Są wystraszone, ranione. To właśnie zwierzęta wykonują w tej rywalizacji całą pracę, czasami nawet kosztem własnego życia. Program igrzysk ewaluował, zmieniał się, niektóre konkurencje na stałe zostały skreślone. Apeluję, by jeździectwo także zostało przeniesione do podręczników historii" - napisała prezes PETA Ingrid Newkirk w liście do prezydenta MKOl Thomasa Bacha.
Chodzi przede wszystkim o incydent w trakcie zawodów pięcioboju nowoczesnego. Niemka Annika Schleu została sfilmowana, jak uderza konia, gdy ten odmówił skoków przez przeszkody.
"Świat był zszokowany, gdy wyraźnie zdenerwowana Schleu została sfilmowana, jak ostrogą uderza konia Saint Boy, po tym jak odmówił wejścia na parkur" - czytamy w korespondencji.

Szokujących zdarzeń było więcej

To nie był jedyny taki przypadek w trakcie zakończonych 8 sierpnia igrzysk w Tokio.
PETA odnotowała jeszcze dwa inne incydenty w zawodach WKKW. W jednym z nich Jet Set, koń dosiadany przez szwajcarskiego zawodnika Robina Godela, został tak ciężko ranny podczas zawodów przełajowych, że musiał zostać poddany eutanazji. Widziano też irlandzkiego jeźdźca Ciana O'Connora, który zmusił swojego wierzchowca Kilkenny'ego do ukończenia trasy, mimo że z jego nozdrzy lała się krew.
MKOl na razie odmówił komentarza w tej sprawie.
Autor: macz/łup / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama