Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Tokio 2020. Pauline Ferrand-Prevot zaliczyła upadek - Kolarstwo górskie kobiet

Emil Riisberg

27/07/2021, 10:45 GMT+2

Loana Lecomte i Pauline Ferrand-Prevot we wtorek miały bić się o olimpijskie złoto w kolarstwie górskim, ale dla obu Francuzek zabrakło nawet miejsca na podium. "To rozczarowanie, którego nie mogliśmy się spodziewać" - napisano po wyścigu w relacji francuskiego Eurosportu.

Pauline Ferrand Prevot

Foto: Eurosport

Aktualna mistrzyni świata Ferrand-Prevot dojechała na 10. pozycji, tracąc aż 4 minuty i 32 sekundy do triumfatorki Jolandy Neff ze Szwajcarii.
Obie zawodniczki już w początkowej fazie wyścigu nadawały ton rywalizacji na bardzo wymagającej olimpijskiej trasie, na której warunki utrudniła dodatkowo wtorkowa ulewa. Francuzka i Szwajcarka jechały obok siebie w czołówce, lecz Ferrand-Prevot zaliczyła upadek na śliskiej nawierzchni.
Zdołała się pozbierać i wrócić do walki, lecz podium okazało się już nieosiągalną perspektywą. Jedna z głównych kandydatek do złota ostatecznie zamknęła na mecie pierwszą dziesiątkę. Z kolei fenomenalna w tym sezonie Lecomte finiszowała na 6. pozycji.
Całe podium zajęły reprezentantki Szwajcarii, unikając błędów technicznych. Neff sięgnęła po złoto ze sporą przewagą, a za jej plecami uplasowały się Sina Frei i Linda Indergand. Maja Włoszczowska ukończyła zmagania na 20. miejscu.
Autor: jac / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama