Tokio 2020. Patrick Tiernan upadł na bieżnię. Bieg na 10 000 m
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
30/07/2021, 23:28 GMT+2
Patrick Tiernan zajął odległe miejsce w biegu na 10 000 metrów na igrzyskach olimpijskich w Tokio, ale dla niektórych - zwłaszcza Australijczyków - został bohaterem soboty. 26-letni biegacz zasłabł kilkadziesiąt metrów przed metą i mimo upadku oraz wycieńczenia, podniósł się i dowlókł do mety.
Foto: Eurosport
Przez większą część wyścigu Tiernan biegł z tyłu, ale - jak zauważa "Daily Star" - "był gotowy na późną szarżę". 1000 m przed metą zajmował 9. miejsce. Kiedy liderzy przyspieszyli na ostatnich 400 m, Tiernana ogarnęło zmęczenie.
"Absolutnie wykończony"
Podczas gdy kamery telewizyjne skupiały uwagę na Etiopczyku Selemonie Baredze, który został mistrzem olimpijskim w biegu na 10 000 m, w tle wyłapały też Australijczyka. 50 metrów od linii mety złapał się za głowę, potknął i upadł na bieżnię. Brytyjska gazeta nie ma wątpliwości, że to efekt upałów i olbrzymiej wilgotności w Tokio.
"Widać, że Pat jest absolutnie wykończony. Tutaj działa tylko serce - relacjonował australijski komentator Bruce McAvaney. "Przerażający moment" - dodawał brytyjski "Daily Star".
Tiernan za nic w świecie nie chciał się poddawać. Wyglądał na całkowicie wyczerpanego, ale wstał o własnych siłach i ukończył wyścig, zajmując 19. miejsce. Mimo sekund, które stracił kulejąc do mety, uzyskał swój najlepszy czas w sezonie - 28:35.06. Dopiero potem został odwieziony na wózku inwalidzkim.
Australia dumna
W mediach społecznościowych zyskał mnóstwo nowych fanów. "Ciało na skraju, australijski duch. Pat Tiernan. Jesteśmy cholernie dumni" - napisał na Twitterze australijski krykiecista Trent Copeland.
Z kolei założyciel Atlassian, australijskiej firmy programistycznej Mike Cannon-Brookes, napisał: "Patrzę, jak Tiernan upada. Inspirujące jest to, jak wstaje, wlecze się przez te ostatnie 50 m i finiszuje. Czysta odwaga. Brawo kolego! Jesteś dziś bohaterem" - podkreślił.
Biegacz przyćmił nawet 21-letniego etiopskiego triumfatora biegu, który uzyskał czas 27.43,22. Na pozostałych miejscach na podium stanęli reprezentanci Ugandy - Joshua Kiprui Cheptegei - 27.43,63 i Jacob Kiplimo - 27.43,88.
W dwóch ostatnich edycjach igrzysk na 10 000 m po złoto sięgał Brytyjczyk Mo Farah. Tym razem się nie zakwalifikował.
Autor: lukl/po / Źródło: eurosport.pl, news.com.au
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama