Tokio 2020 maraton: wyniki i relacja wyścigu kobiet

Decydująca dla układu podium akcja została przeprowadzona około siedmiu kilometrów przed metą. Na czoło wyścigu wysforowały się wówczas cztery zawodniczki: dwie Kenijki, Amerykanka oraz Lonah Chemtai Salpeter reprezentująca Izrael, choć również pochodząca z Kenii. Panie podkręcały tempo i we własnym gronie rozstrzygnęły rywalizację o medale. W końcówce odpadła z niej zawodniczka z Izraela, którą niestety przerosły trudy wyścigu.

Najwięcej sił zachowała tymczasem Jepchirchir, finiszując na pierwszym miejscu z czasem 2:27:20. Kosgei straciła do rodaczki zaledwie 16 sekund, a trzecia Seidel dobiegła do mety 26 sekund za triumfatorką.

Nadolska, najszybsza z naszych reprezentantek, na końcowych kilometrach wyprzedziła kilka rywalek i ostatecznie uplasowała się na wysokim 14. miejscu, tracąc 4 minuty i 44 sekundy do zwyciężczyni.

Dla Polski to druga najwyższa lokata w kobiecym maratonie na igrzyskach. Lepiej spisała się tylko Małgorzata Sobańska, która finiszowała na 11. pozycji w 1996 roku w Atlancie.

Aleksandra Lisowska ukończyła rywalizację na 35. pozycji, a Angelika Mach była 59.

Bieg maratoński kobiet rozpoczął się godzinę wcześniej niż planowano, o 23.00 czasu polskiego (6 rano w Japonii), z uwagi na warunki pogodowe.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski już w 2019 roku postanowił przenieść rywalizację na 42 195 m do położonego na północy kraju Sapporo, aby uchronić uczestników maratonu (oraz chodu sportowego) przed jeszcze większym upałem w Tokio.

Autor: jac/twis / Źródło: eurosport.pl, PAP