Tokio 2020. Koszykarze 3x3 w sobotę zmierzą się z Łotwą i Japonią - igrzyska olimpijskie w Tokio

Polacy są wymieniani w gronie faworytów do olimpijskiego złota w odmianie koszykówki trzy na trzy. Zawodnicy, prowadzeni przez trenera Piotra Renkiela, pod koniec maja zakwalifikowali się do zmagań w Tokio. W decydującym meczu eliminacji w Gratzu pokonali sobotniego rywala – Łotwę, wygrywając 20:18.

Reprezentacja Polski zajmuje czwarte miejsce w rankingu drużyn, które zmierzą się ze sobą w Tokio. Zestawienie, przygotowane przez federację koszykówki FIBA, umiejscawia Polaków za utytułowanymi Serbami (5 medali mistrzostw świata), aktualnymi wicemistrzami globu – Łotwą oraz reprezentacją Holandii.

- Brązowy medal już mam, nie chcę kolejnego! Liczy się tylko zwycięstwo i złoto – przekonywał koszykarz Biało-Czerwonych Michael Hicks po zagwarantowaniu reprezentacji udziału w igrzyskach.

Polacy w 2019 roku zdobyli brązowy medal mistrzostw świata w koszykówce 3x3. W rywalizacji w Amsterdamie pokonali Serbów w meczu o trzecie miejsce 18:15. Był to pierwszy raz w historii, kiedy kadra Serbii wróciła z mistrzostw świata w tej dyscyplinie bez medalu.

Na igrzyskach zabraknie obecnych mistrzów świata – reprezentacji USA, która nie zakwalifikowała się do Tokio.

Gra się systemem każdy z każdym. Dwa czołowe zespoły po siedmiu rundach spotkań awansują bezpośrednio do półfinału, dwa ostatnie odpadają. Drużyny z miejsc 3. i 6. oraz 4. i 5. zagrają w dwóch ćwierćfinałach o prawo gry o medale.

W Japonii Polskę reprezentować będą: Michael Hicks, Paweł Pawłowski, Szymon Rduch i Przemysław Zamojski.

Będzie to inauguracyjny mecz turnieju mężczyzn w koszykówce 3x3. Tego samego dnia Biało-Czerwoni zmierzą się także z Japonią (godzina 12.05). W niedzielę czekają ich mecze z Serbią (5.00) i drużyną Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (11.40), w poniedziałek z Chinami (12.05) i Holandią (15.25), a we wtorek z Belgią (7.40) i ewentualny ćwierćfinał (14.00 lub 15.20).

Autor: kosa/po / Źródło: Polska Agencja Prasowa