Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Tokio 2020: Filippo Lanza nie zgra w reprezentacji Włoch przeciwko Polsce na igrzyskach

Emil Riisberg

19/07/2021, 05:03 GMT+2

Filippo Lanza zdecydował się na zakończenie reprezentacyjnej kariery. Włoski przyjmujący po tym, jak nie znalazł się wśród powołanych na igrzyska, dał wyraz rozgoryczeniu w mediach społecznościowych.

Foto: Eurosport

Lanza był ważnym elementem drużyny, która wywalczyła srebrny medal na poprzednich igrzyskach olimpijskich. Siatkarza nie zobaczymy jednak w Tokio, co wywołuje rozgoryczenie zarówno u niego, jak i wielu kibiców.
Reprezentacja Włoch to jeden z grupowych rywali Polaków.

Heynen nie dał mu pograć

Kłopoty Lanzy rozpoczęły się, gdy był siatkarzem Sir Safety Conad Perugia prowadzonej przez trenera Vitala Heynena. Mało brakowało, a przyjmujący spędziłby sezon 2020/21 na trybunach. Ani prezes klubu Gino Sirci, ani Heynen nie widzieli dla niego miejsca w drużynie.
Jego umowa była jeszcze ważna, ale w składzie drużyny wraz "Pippo" znajdowało się pięciu przyjmujących. Ostatecznie Lanza rozegrał sezon w barwach Vero Volley Monza oraz Chaumont Volley-Ball 52.

"Noszenie tej koszulki było zaszczytem"

Siatkarskie środowisko we Włoszech jest podzielone. Oprócz zwolenników decyzji trenera Gianlorenzo Blenginiego aktywni są także jej przeciwnicy, uważający, że Lanza zasługiwał na to, by zostać olimpijczykiem. A część fanów twierdzi, że są w kadrze siatkarze, których być tam nie powinno.
"Zawsze wierzyłem, że sport reprezentuje ludzkie wartości i nie liczą się tylko wyniki" - zaczął wpis na swoim instagramowym koncie Lanza.
"Zostałem wychowany w przekonaniu, że kadrowa koszulka wymaga poświęcenia i ciężkiej pracy. Jestem dumny z tego, kim stałem się dzięki grze w siatkówkę i jednocześnie rozgoryczony wyborami, które nie zawsze są merytoryczne. Myślałem o zakończeniu mojej przygody w kadrze po igrzyskach, jednak nie będzie to możliwe. Życie często nie jest takie, jak oczekujemy. Chciałem opuścić drużynę, walcząc po raz ostatni i do samego końca. Noszenie tej koszulki było dla mnie zawsze zaszczytem. Walczyłem przez kolejnych 15 lat nie tracąc pasji do reprezentowania tych kolorów. Kochana Italio, zawsze będziesz w moim sercu - napisał doświadczony zawodnik, przy okazji informując o zakończeniu reprezentacyjnej kariery.
Mecz z Polską będzie dla Włochów drugim na igrzyskach w Tokio. Spotkanie zaplanowano na 26 lipca. Początek o godzinie 7:20 polskiego czasu.
Igrzyska w Tokio rozpoczną się 23 lipca i potrwają do 8 sierpnia. Całość imprezy na żywo w Eurosporcie i w Eurosporcie w Playerze.
Autor: J.Żółkiewska/dasz / Źródło: Eurosport
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama