Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Korzeniowski dawno temu namaścił Tomalę. Wyjątkowy film z treningu mistrzów

Emil Riisberg

06/08/2021, 09:34 GMT+2

Pięć lat temu w dokumencie Discovery "Życie na podium" Robert Korzeniowski opowiadał, że Dawid Tomala może być jego następcą. Miał rację. W piątek chodziarz z Tychów zdobył złoto w chodzie na 50 kilometrów na igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Foto: Eurosport

Korzeniowski to legenda chodu sportowego. Podczas kariery wywalczył cztery złote medale olimpijskie. Przed pięcioma laty obecny ekspert Eurosportu był bohaterem dokumentu Discovery "Życie na podium".

Trening w Krakowie

Autorzy poprosili go, aby wskazał zawodnika, który może być jego następcą. Utytułowany lekkoatleta wskazał wtedy na Tomalę.
Sportowcy spotkali się na krakowskim Błoniach i przeprowadzili trening. Korzeniowski udzielał młodszemu koledze rad.
Ten słuchał z wielkim zaciekawieniem.
- Nisko, nisko, nisko. Ja prawie mam dłuższy krok od ciebie. Widzisz? Tak, jeszcze, jeszcze. Niziutko biodra. Dobrze prowadzisz ramiona, a potem masz tendencję, że zaczynasz je otwierać. Nie trzymasz ich cały czas pod kątem prostym, ale tutaj je uginaj - instruował Korzeniowski.
- Nogi są luźne, nie napinamy. Nie bój się na piętę stawać. Jak to czujesz? Jakie są twoje pierwsze wrażenia, obserwacje? - zapytał czterokrotny mistrz olimpijski.
- Jak zmieniłem prace rąk, poczułem większą dynamikę. Łatwiej mi się pracuje ramionami, aby uzyskać lepszą prędkość. Jest teraz zdecydowanie lepiej teraz - odpowiedział Tomala.
Rady mistrza wyraźnie pomogły. W piątek 31-letni zawodnik z Tychów w wielkim stylu wywalczył mistrzostwo olimpijskie.
W ostatnich dniach Korzeniowski był z nim kontakcie i udzielał mu kolejnych cennych wskazówek.
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama