Tokio 2020: Brazylia - Hiszpania - Wynik meczu i relacja - Piłka nożna

Canarinhos do stolicy Japonii wysłali bardzo mocną ekipę złożoną z wielu perspektywicznych zawodników europejskich klubów wzmocnionych doświadczonym Danim Alvesem. Zespół z Półwyspu Iberyjskiego, dowodzony przez półfinalistów Euro 2020, nie miał mimo to zamiaru oddać złota za bezcen.

Finał udowodnił, że w walce o tytuł spotkały się dwie najmocniejsze kadrowo drużyny turnieju. W emocjonującym, stojącym na bardzo przyzwoitym poziomie spotkaniu doszło do dogrywki.

Wcześniej niespodziewanie zawiódł ten, po którym najmniej można było się tego spodziewać. Richarlison, lider Brazylijczyków i król strzelców turnieju z pięcioma bramkami, zmarnował rzut karny pod koniec pierwszej połowy.

Ta sytuacja podziałała jednak na obrońców tytułu motywująco, gdyż jeszcze w doliczonym czasie gry wyszli na prowadzenie po trafieniu Matheusa Cunhy.

La Roja odpowiedziała po kwadransie drugiej połowy, gdy soczystym uderzeniem popisał się Mikel Oyarzabal. Mogła nawet pójść za ciosem, lecz dwukrotnie obijała poprzeczkę w bramce rywali.

W dogrywce już większą determinacją popisali się mistrzowie z Rio de Janeiro. Decydującą akcję przeprowadzili skrzydłowi - Anthony zagrał długą wrzutkę po przekątnej do Malcoma, ten wyprzedził hiszpańskiego obrońcę i w sytuacji sam na sam z bramkarzem kopnął tuż przy słupku.

Ten gol zadecydował o złocie. Hiszpania przywiozła do Tokio skład równie imponujący co Brazylia, lecz niczym na mistrzostwach Europy utalentowanym piłkarzom z Primera Division zabrakło zdecydowania. Złoto olimpijskie znów przybrało więc kanarkowy odcień.

Bramki: Mathues Cunha (45.+2), Malcom (107.) - Mikel Oyarzabal (61.)

Autor: mb / Źródło: eurosport.pl