Tokio 2020 (2021): Sylwia Gruchała zapowiada medal drużyny szpadzistek – szermierka

- Nie mogę się już doczekać tych igrzysk, a przede wszystkim wtorku (27 lipca), gdy szpadzistki będą walczyć w drużynie. To będzie piękny dzień dla polskiego sportu i naszej szermierki, ponieważ będziemy mieć medal. Mówię to z pełną odpowiedzialnością. Jeszcze nie wiadomo, jakiego koloru, ale jestem o tym przekonana, gdyż polskie szpadzistki są najlepsze na świecie – powiedziała we wtorek na antenie TVN24 Gruchała.

- Mają bardzo dobry sezon, walczą fantastycznie od trzech lat, na pięć Pucharów Świata ostatnio wygrały trzy, są faworytkami. Oprócz tego będą walczyły indywidualnie 24 lipca i też mają olbrzymie szanse na medal, ponieważ mamy wicemistrzynię świata Ewę Trzebińską. Każda z nich stawała na podium Pucharu Świata. Proszę więc być z nami na Eurosporcie, przede wszystkim 27 lipca, gorąco zapraszam - zaznaczyła.

Biało-Czerwoni długo czekają już na olimpijski krążek w tej dyscyplinie, ale zdaniem wtorkowego gościa magazynu "Tokio 2020" najwyższy czas na przerwanie złej passy.

- Chude lata już mijają i teraz przyjdą tłuste. Czas na medal. 2008 rok był fantastyczny dla drużyny szpadzistów, a teraz czas na kobiety i mam nadzieję, że tak właśnie będzie. Dziewczyny na to zasłużyły, są kompletną drużyną. Każda z nich jest inna, ale tworzą fantastyczny zespół. Panuje tam świetna atmosfera, a to już jest bardzo dużo. To bardzo odważne i mądre zawodniczki. Nie wyobrażam sobie, by nie przerwały tej złej passy w szermierce.

Autor: jac/PO / Źródło: eurosport.pl, TVN24