Tokio 2020 (2021) - obuwie Warholma, McLaughlin oraz Rojas pod lupą szwedzkiego laboratorium
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
13/08/2021, 14:45 GMT+2
Buty trzech złotych medalistów olimpijskich zostały wysłane do laboratorium Wyższej Szkoły Sportu (GIH) w Sztokholmie. Wyniki sportowej rywalizacji będą uznane dopiero po analizie badań zleconych przez World Athletics.
Foto: Eurosport
Do Szwecji trafiło obuwie Norwega Karstena Warholma i Amerykanki Sydney McLaughlin, którzy ustanowili rekordy świata w biegu na 400 metrów przez płotki - odpowiednio 45,94 s i 51,46 s - oraz Julimary Rojas z Wenezueli, która poprawiła najlepszy w historii rezultat w trójskoku aż o 17 centymetrów.
Badania czystą formalnością
- To są spektakularne wyniki i logicznym jest, że zwracają uwagę, jak i budzą podejrzenia. Dlatego nowe buty są obecnie kontrolowane, a dopiero później rekordy zostaną uznane - wyjaśnił na antenie szwedzkiej telewizji publicznej SVT kierownik laboratorium, profesor Toni Arndt.
- Z ich zatwierdzeniem nie powinno być problemów i nasze badania są raczej czystą formalnością. My już te buty znamy i mamy całą listę regulacji oraz specyfikacji, które muszą spełniać. Na razie czekamy na ich dostawę, lecz otrzymaliśmy już dokumentację fotograficzną - powiedział Arndt.
Dodał, że producenci starają się je konstruować tak, aby nie naruszały regulaminowych wymagań, ale użycie tych "superbutów" cały czas jest kwestionowane.
- Dlatego w tej sytuacji wysyłamy bardzo ważny sygnał zarówno do krytyków, jak i producentów, że te kontrowersyjne buty są bardzo szczegółowo kontrolowane, tak jak ma to miejsce w przypadku laboratorium antydopingowych - zaznaczył.
Już kilka tygodni wcześniej GIH przebadał obuwie Warholma, który 1 lipca na mityngu w Oslo poprawił rekord świata (46,70 s).
Wynik został zatwierdzony przez World Athletics dopiero 26 lipca.
Autor: rozniat / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama