Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Kristof Milak rozprawił się z rekordem Michela Phelpsa. Ma złoto mistrzostw świata w pływaniu Gwangju 2019

Emil Riisberg

25/07/2019, 12:10 GMT+2

Pływacki świat zachwyca się Kristofem Milakiem. Węgier pobił właśnie w Gwangju dziesięcioletni rekord świata Michaela Phelpsa, pokonując 200 m stylem motylkowym w kosmicznym czasie 1:50,73. - Czapki z głów - skwitował Amerykanin.

Foto: Eurosport

10 lat trzeba było czekać na tak szybkie 200 m delfinem. Milak pobił wynik Phelpsa z mistrzostw świata na Foro Italico w Rzymie. Amerykanin wykorzystał wtedy szaloną imprezę, w której padło w sumie ponad 90 rekordów. Niektóre z nich zdarzały się już w porannych eliminacjach.

Milak płynął w zwykłych spodenkach

Różnica jest jedna. Pocisk z Baltimore - jak niemal wszyscy w 2009 roku - płynął w poliuretanowym stroju. "Skóra rekina" sprawiała, że ciało i kostium pływaka stanowiły jedność. Czasem założenie tak obcisłego sprzętu zajmowało pływakom kilkadziesiąt minut.
Phelps pokonał 200 m stylem motylkowym w czasie 1:51.51. Teraz Milak płynął po złoto mistrzostw świata w zwykłych spodenkach. I był o 0,78 s szybszy.
"Widząc, w jakim stylu to zrobił, nie mógłbym być szczęśliwszy. Jego drugie 100 m było niebywałe. Perfekcyjny wyścig od startu do mety. Zrobił to, ponieważ bardzo o tym marzył. Pracował nad swoją techniką pływania, dopóki nie stała się piękna. Czapki z głów" - napisał na swoim koncie na Instagramie Phelps.
Milak ma dopiero 19 lat. Trudno wyrokować, czy w igrzyskach olimpijskich będzie robił taką furorę, jak amerykańska legenda? Specjalizuje się, przynajmniej na razie, tylko w dystansie 200 m stylem motylkowym. Phelps był wszechstronny.
Tokio 2020 może być jednak imprezą, w której zakończy się era rekordów Amerykanina.
Igrzyska olimpijskie w Tokio na żywo w Eurosporcie.
Autor: MSk / Źródło: Eurosport
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama