Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Iga Świątek - z kim zagra na igrzyskach? Paula Badosa rywalką Polki w 2. rundzie - Tokio 2020

Emil Riisberg

24/07/2021, 06:56 GMT+2

Iga Świątek efektownie rozpoczęła udział w igrzyskach. Wie już, z kim zagra kolejny mecz olimpijskiego turnieju. W poniedziałek w spotkaniu o awans do trzeciej rundy Polka zmierzy się z Paulą Badosą z Hiszpanii, która na otwarcie imprezy w trzech setach - 6:7 (4-7), 6:3, 6:0 - uporała się z francuską zawodniczką Kristiną Mladenović.

Foto: Eurosport

Świątek zaczęła igrzyska od meczu z Moną Barthel na korcie centralnym tokijskiego kompleksu. Niemkę pokonała dość szybko - 6:2, 6:2. Jej następna przeciwniczka musiała włożyć w awans trochę więcej wysiłku.
Spotkanie Badosy z Mladenović było zacięte tylko fragmentami. W pierwszym secie obie zawodniczki dwukrotnie traciły własne podanie i doszło do tie-breaka. Francuzka przechyliła go na swoją korzyść dzięki lepszemu serwisowi.
Potem z jej perspektywy było już tylko gorzej. Badosa wróciła do gry po dość łatwym zwycięstwie w drugiej partii, w której była zdecydowanie lepsza. Równie dobrze szło jej w trzeciej. Kilka razy przełamała Francuzkę już na samym początku, a potem kontrolowała przebieg spotkania.
picture

Foto: Eurosport

Badosa ma 23 lata. Przeżywa świetny moment w karierze. W światowym rankingu zajmuje 29. miejsce, wyżej nigdy nie była. Tak dobrą lokatę dał jej między innymi udany występ w ostatniej edycji French Open, w którym dotarła do ćwierćfinału.
W tym roku, w Belgradzie, wygrała też swój jedyny jak dotąd turniej rangi WTA, pokonując Anę Konjuh po kreczu rywalki.
Z Igą Świątek jeszcze nigdy nie grała. Niedawno w meczu 3. rundy Wimbledonu pokonała w trzech setach inną naszą zawodniczkę - Magdę Linette.

Igrzyska jak przygoda

Tuż po swoim sobotnim zwycięstwie Polka nie znała jeszcze nazwiska kolejnej rywalki. Nie chciała za bardzo wybiegać w przyszłość, zdając sobie sprawę z tego, że wszystko zależy od dyspozycji, jaką sama zaprezentuje.
- Tutaj nie ma słabych zawodniczek. Nie ma dla mnie kompletnie znaczenia, z kim teraz mam zagrać, muszę być przygotowana na mecz, być trochę bardziej rozluźniona. Podejść do tego jak do kolejnej przygody. To moje pierwsze igrzyska. Wiem, że pierwsze mogę potraktować jako zbieranie doświadczenia - mówiła Świątek.
Autor: TG/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama