Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Iga Świątek i łzy po meczu z Paulą Badosą - tenis, Igrzyska Olimpijskie w Tokio 2020

Emil Riisberg

26/07/2021, 08:52 GMT+2

Iga Świątek pożegnała się z grą pojedynczą turnieju olimpijskiego w tenisie. Na koniec meczu z Hiszpanką Paulą Badosą długo siedziała na swoim stanowisku. Twarz zakryła ręcznikiem. Widać było, że nie może pogodzić się z porażką już w drugiej rundzie. Płakała kilka dobrych minut. Podniosła się z ławki dopiero, gdy podeszła do niej Daria Abramowicz, współpracująca z nią psycholog sportu.

Iga płacząca

Foto: Eurosport

Świątek przegrała 3:6, 6:7 (4-7).
20-latka z Polski była faworytką tego meczu. Rozstawiona w Tokio była z numerem szóstym, a w rankingu WTA zajmuje ósmą pozycję. Cztery lata starsza Hiszpanka, która rozgrywa najlepszy sezon w karierze, jest w tym zestawieniu 29.

Zaczęła wybornie

Świątek zaczęła świetnie. Polka po przełamaniu prowadziła 3:1. Miała swoje podanie i wydawało się, że jeszcze poprawi wynik. Serwis Igi szwankował, Badosa to wykorzystała. Wkrótce wyrównała, a po 39 minutach miała wygrany set.
W drugim o wszystkim decydował tie-break. Hiszpanka panowała nad sytuacją, najlepsza polska tenisistka popełniała kolejne błędy.
Na koniec Świątek zalała się łzami i długo nie była w stanie wstać z ławki. Twarz zakryła ręcznikiem.
Na igrzyskach wystąpi jeszcze w mikście w parze z Łukaszem Kubotem. Drabinka turniejowa ma zostać ogłoszona we wtorek 27 lipca.
Autor: twis/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama