Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Tokio 2020 - pływak Wojtek Makowski oskarża rywala o oszustwo - Igrzyska Paraolimpijskie

Emil Riisberg

17/08/2021, 08:12 GMT+2

Wojtek Makowski, polski pływak udający się na igrzyska paraolimpijskie w Tokio, w mocnych słowach wyraził to, co myśli o jednym z rywali. "Oszust, to najbardziej podła forma dopingu" - przekonuje Makowski.

Foto: Eurosport

Igrzyska dla sportowców niepełnosprawnych rozpoczną się 24 sierpnia. Polskę reprezentować będzie 90-osobowa grupa.
Do Tokio udaje się Makowski, który będzie rywalizować wśród pływaków niewidomych. W tej stawce jest również Holender Rogier Dorsman.
To jemu Polak - srebrny medalista paraolimpiady z Rio z 2016 roku - poświęcił obszerny wpis w mediach społecznościowych.
"Męczy mnie to, że w Tokio będę musiał rywalizować z oszustem. Okazuje się, że Holender Rogier Dorsman, mimo że startuje w kategorii pływaków niewidomych (S11), tak naprawdę widzi" - zaczyna 29-letni Makowski.
Dalej przekonuje: "Dysponuję kilkunastoma filmikami z ostatnich zawodów w Berlinie, na których jasno widać, jak na przykład idzie chodnikiem z białą laską, a właściwie trzyma ją tylko dla niepoznaki w ręku przy ciele i omija przeszkody".

"Sam nakłada jedzenie, wskakuje na główkę"

To nie wszystko. Na nagraniach ma być widać, jak Dorsman na stołówce zagląda do pojemników z jedzeniem i sam sobie nakłada pożywienie na talerz. W wolnych chwilach Holender ma również przeglądać media społecznościowe w telefonie.
"Ludzie z naszej ekipy widzieli też, jak samemu przychodzi na rozgrzewkę, znajduje bez problemu pusty tor i wskakuje do basenu na główkę" - wylicza dalej polski pływak.
Twierdzi, że mowa jest o kilkunastu nagraniach.
Poprosiliśmy Makowskiego o udostępnienie materiałów wideo, ale do czasu publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
"Ja może też tak bym chciał, ale nie mogę, dlatego startuję wśród pływaków niewidomych, a on? Dwa miesiące temu pobił rekord świata na 200 m zmiennym w kategorii niewidomych. Dwa lata temu pozbawił mnie medalu podczas Mistrzostw Świata w Londynie, kiedy to był drugi na 100 m grzbietem, a ja czwarty. Za moment znowu komuś to zrobi podczas Igrzysk" – przekonuje Polak.
I dodaje: "Na co dzień widzi i zawsze będzie lepszy od tych, którzy nie widzą".
"To najbardziej podła forma dopingu, z jaką kiedykolwiek się zetknąłem" – oskarża.
picture

Foto: Eurosport

Odpowiedzi Holendra nie ma.
Kilka dni temu na łamach rodzimych mediów się przedstawił:
"Nazywam się Rogier Dorsman, pływam w Kadrze Paraolimpijskiej. Zacząłem pływać w wieku sześciu lat. Kiedy miałem 12 lat, z dnia na dzień straciłem wzrok. W ciągu trzech miesięcy nie mogłem już czytać, teraz widzę w zakresie jednego procenta widzenia zdrowego człowieka. Tak trafiłem do drużyny paraolimpijskiej. Przepłynąłem już wiele turniejów w Holandii, a w 2019 roku po raz pierwszy wzięłam udział w Mistrzostwach Europy i Mistrzostwach Świata! Moje marzenie? Zdobyć medal na Igrzyskach Paraolimpijskich w Tokio".
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama