Kontuzja Igi Świątek w meczu w Rzymie. Co stało się polskiej tenisistce?

Świątek poddała mecz w czwartym gemie trzeciego seta przy wyniku 6:2, 6:7 (3-7), 2:2. Skreczowała z powodu kontuzji, którą spowodowała najprawdopodobniej sytuacja z tie-breaka poprzedniej partii.

Doszło do niej przy jednej z dłuższych wymian. Zepchnięta do defensywy Polka próbowała dojść do piłki zagranej przez rywalkę, ale ostatecznie nie zdołała się wybronić, a później złapała się w okolice kolana. Po przegranym secie poprosiła o przerwę medyczną. Na kort wróciła z zabandażowanym udem.

W trzeciej partii wydawało się, że wszystko jest w porządku, ale po kilkunastu minutach Świątek zdecydowała się zrezygnować.

Początkowo nie było wiadomo, z jakiego typu urazem zmaga się zawodniczka. Po meczu podano, że przyczyną rezygnacji Świątek były problemy z udem. Oficjalny profil organizacji WTA podał, że chodzi o kontuzję prawej nogi.

Jak przekazał na twitterze dziennikarz Canal + Żelisław Żyżyński, który rozmawiał z trenerem Świątek, w czwartek Polka przejdzie kompleksowe badania.

"Jak powiedział nam właśnie Tomasz Wiktorowski, jutro rano Igę czeka rezonans i pełna diagnostyka. Po wynikach tych badań zapadnie decyzja, co dalej"

Problemy zdrowotne Świątek wzbudzają niepokój tym bardziej, że już niedługo Polkę czeka jedna z najważniejszych imprez w sezonie. 28 maja rozpocznie się wielkoszlemowy French Open, w którym Polka ma bronić tytułu.

TG