Zdumiewająca statystyka Świątek

📝Eurosport

Akt. 11/10/2023, 06:20 GMT+2

Wraz ze wygranym w spektakularnym stylu turniejem w Pekinie wróciły zachwyty nad grą Igi Świątek. Ponownie wynajdywane są też imponujące i zaskakujące ciekawostki z kariery polskiej zawodniczki. Ta najnowsza musi robić wrażenie na kibicach, rywalkach i zapewne nawet na samej zainteresowanej.

Iga Świątek w turnieju WTA 1000 w Pekinie

Druga rakieta świata jest świeżo po wspaniałym zwycięstwie na kortach China Open. W poniedziałkowym finale pokonała 6:2, 6:2 Rosjankę Ludmiłę Samsonową, wygrywając 16. zawodowy tytuł.

Przegrała raz. Z kontuzją

Jak podliczono, to właśnie podczas turniejów WTA 1000 nasza rodaczka czuje się nadzwyczaj pewnie i niezwykła tam przegrywać. Zwłaszcza gdy mecz od początku idzie po jej myśli.

WTA Rzym

Iga Świątek rozpoczyna turniej w Rzymie. Kiedy rozegra pierwszy mecz?

18 godzin temu

W tak zwanych "tysięcznikach" Świątek zwyciężyła w każdym ze spotkań głównej drabinki (nie będąc kwalifikantką), w których prowadziła po pierwszym secie. Po pokonaniu Samsonowej licznik stanął na, uwaga, 58 zwycięstwach i ani jednej profesjonalnej porażce w turniejach WTA trzeciej najwyższej kategorii (po Wielkim Szlemie i Finałach WTA).

Do statystyki formalnie nie jest wliczany turniej WTA w Rzymie z maja tego roku, gdy Polka w ćwierćfinale z Jeleną Rybakiną była zmuszona skreczować przy stanie 6:2, 6:7 (3-7), 2:2 z powodu urazu uda. Ten wynik nie stanowi jednak części sumarycznego wyniku, bowiem Iga wówczas przegrała przede wszystkim z kontuzją, a nie z rywalką.

WTA Rzym