Świątek wycofała się z dużego turnieju. "Muszę słuchać swojego ciała"

Świątek niedawno przedwcześnie pożegnała się z wielkoszlemowym US Open, przegrywając w 1/8 finału z Łotyszką Jeleną Ostapenko. Teraz stwierdziła, że potrzebuje dłuższej przerwy od startów.

"Cześć! Niestety musze wycofać się z turnieju w Guadalajarze z powodu napiętego kalendarza i jego zmian" - zaczęła swój wpis w mediach społecznościowych Polka. "Muszę słuchać swojego ciała i jako że sezon jest bardzo intensywny - naszym priorytetem jako zespołu jest zagrać go do końca w dobrym zdrowiu i planować moje starty mądrze, żeby nie ryzykować kontuzją" - przekazała tenisistka.

Świątek po US Open wznowiła już treningi i przygotowuje się do turnieju w Tokio, który rozpocznie się 25 września. Polka na pewno myśli już także o kończącej sezon rywalizacji w WTA Finals, która na przełomie października i listopada odbędzie się w meksykańskim Cancun.

W Meksyku nie pojawią się też m.in. Amerykanki Coco Gauff i Jessica Pegula, Hiszpanka Paula Badosa, Białorusinka Aryna Sabalenka oraz Czeszki Marketa Vondrousova, Karolina Muchova i Barbora Krejcikova. W Guadalajarze zaprezentuje się za to zajmująca 67. pozycję w rankingu WTA Magdalena Fręch.

(dasz)