Iga Świątek pierwszą Polką, która awansowała do ćwierćfinału każdego turnieju wielkoszlemowego
📝Eurosport
Akt. 11/07/2023, 13:05 GMT+2
Iga Świątek podczas Wimbledonu pisze historię polskiego tenisa. Raszynianka stała się tam pierwszą Polką, która awansowała do ćwierćfinału każdego z czterech turniejów wielkoszlemowych. W przeszłości nasze rodaczki były już blisko takiego osiągnięcia, ale jednak zawsze czegoś im brakowało.
22-letnia Świątek to wielka gwiazda światowego tenisa i liderka cyklu WTA. Mimo młodego wieku jest już także bardzo utytułowaną zawodniczką.
Świątek powalczy o półfinał
W dorobku ma trzy tytuły wywalczone na jej ulubionych ziemnych kortach Rolanda Garrosa (2020, 2022 i 2023), a w ubiegłym roku wygrała także US Open. W Australian Open raszynianka najwyżej dotarła do półfinału (2022).
Najgorzej szło jej dotąd na wimbledońskiej trawie. Ten sezon wydaje się jednak przełomowy. W niedzielę Świątek wygrała po pasjonującym meczu ze Szwajcarką Belindą Bencic i po raz pierwszy w karierze dotarła w Londynie do ćwierćfinału. W kolejnej rundzie zagra we wtorek z Ukrainką Eliną Switoliną.
Sukcesy Polek
Żadna inna Polka przed Świątek nie osiągnęła tego szczebla rozgrywek we wszystkich czterech turniejach wielkoszlemowych. Powody były różne.
Nasza przedwojenna gwiazda tenisa Jadwiga Jędrzejowska grała w finałach Wimbledonu i US Open (oba turnieje w 1937) oraz French Open (1939). Nigdy nie sięgnęła po singlowy triumf w Wielkim Szlemie, choć w Paryżu wygrała w deblu razem z Francuzką Simonne Mathieu.
"Ja-Ja" na pewno mogła też zajść wysoko w Australian Open, ale… nigdy tam nie wystąpiła. Przyczyna była prozaiczna. Otóż w jej czasach do Australii płynęło się statkiem blisko dwa miesiące. Jędrzejowska nigdy nie zdecydowała się na tak karkołomną i drogą wyprawę.
W naszych czasach przed Świątek najlepszą polską tenisistką była oczywiście Agnieszka Radwańska. Jej także nie udało się wygrać imprezy wielkoszlemowej, ale wyniki osiągała bardzo dobre.
Radwańska wystąpiła w finale Wimbledonu (2013), gdzie jednak nie sprostała wielkiej Amerykance Serenie Williams. W Australian Open dwukrotnie docierała do półfinału (2014 i 2016), a we French Open do ćwierćfinału (2013). Problemem dla niej okazała się impreza w Stanach Zjednoczonych. W US Open aż pięciokrotnie docierała do 4. rundy imprezy, ale nie zdołała przebrnąć tego etapu.
Solidne wyniki ma na swoim koncie także Magda Linette. Rekordem poznanianki jest tegoroczny półfinał Australian Open, w którym uległa późniejszej triumfatorce z Białorusi Arynie Sabalence. W trzech innych wielkoszlemowych imprezach Linette najwyżej meldowała się w trzeciej rundzie.
Do tej samej fazy turnieju docierała także Magda Grzybowska, najlepsza polska tenisistka lat 90. W Wimbledonie, Rolandzie Garrosie i Australian Open. Jej najlepszy wynik w US Open to z kolei druga runda.
(dasz/twis)
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Pobierz
Zeskanuj
Powiązane tematy
Udostępnij