Eurosport
US Open 2025. Iga Świątek i Casper Ruud przegrali finał turnieju miksta z Sarą Errani i Andreą Vavassorim
📝
Akt. 21/08/2025, 07:14 GMT+2
Nie będzie, przynajmniej w tym roku, triumfu Igi Świątek w turnieju miksta w wielkoszlemowym US Open. W finale Polka i Norweg Casper Ruud przegrali z broniącymi tytułu Włochami Sarą Errani i Andreą Vavassorim 3:6, 7:5, 6-10. O losach spotkania zdecydował super tie-break.
Świątek i Ruud przegali z Errani i Vavassorim w finale miksta US Open 2025
Źródło wideo: Eurosport
Tegoroczny mikst w US Open rozgrywany był w nowatorskiej formule i nie w trakcie singlowego turnieju, a w tygodniu kwalifikacji. Świątek w nocy z poniedziałku na wtorek wygrała finał turnieju WTA1000 w Cinciannati, a już kilkanaście godzin później stanęła u boku Ruuda na starcie rywalizacji mikstów w Nowym Jorku.
Nowo utworzona para w drodze do finału wyeliminowała trzy pary. Jednego dnia poradziła sobie z Madison Keys i Francesem Tiafoe oraz Caty McNally i Lorenzo Musettim. Prawdziwy popis dała jednak w rozgrywanym w nocy ze środy na czwartek polskiego czasu półfinale z Jessiką Pegulą i Jackiem Draperem. Do wyłonienia zwycięzców potrzebny był super tie-break, w którym Polka i Norweg odrobili straty ze stanu 4-8, zdobywając sześć punktów z rzędu.
Dobry początek i koniec Włochów
W finale, w którym sety rozgrywano już do sześciu gemów, spotkali się z broniącym tytułu włoskim duetem Errani - Vavassori, który w półfinale bez problemu poradził sobie z amerykańską parą Danielle Collins - Christian Harrison. Świątek i Ruud mieli przewagę nieco dłuższego odpoczynku.
Jak się jednak okazało, nie miało to żadnego znaczenia. Wręcz przeciwnie. Na fali świeżo po półfinałowej wygranej byli Włosi. Już w pierwszym gemie zachowali koncentrację i obronili podanie, a w drugim poszli za ciosem, przełamując serwis Ruuda. Na tym nie poprzestali. Chociaż Errani serwowała zdecydowanie najwolniej z całej czwórki, Vavassori skuteczny był pod siatką. Efekt? Prowadzenie 3:0.
Ich serię przerwał dopiero pierwszy gem serwisowy Świątek. Vavassori odpowiedział tym samym. Kilka chwil potem zrehabilitował się Ruud. Jednak, aby myśleć o powrocie w tym secie, polsko-norweski duet potrzebował przełamania. Udało się to w gemie numer siedem, w którym serwis straciła Errani. Było już 3:4, a za chwilę mógł być remis. Świątek i Ruud prowadzili bowiem 40:15, jednak po dwóch nieudanych forhendach i podwójnym błędzie serwisowym Świątek to Włosi wykonali duży krok w kierunku wygranej w secie. Takiej okazji serwujący Vavassrori nie zmarnował.
Wielki powrót
Ochrzczony przydomkiem "Ruudtek" duet nie rozpamiętywał, tylko od razu zabrał się do pracy w drugiej partii. Norweg zaczął mocno. Bez straty punktu wygrał gema przy własnym serwisie. Podanie obronił również Vavassori. Za chwilę przykład z panów wzięły panie. Było 2:2 i zaczęło się przeciąganie liny. Kibice zastanawiali się, kto pierwszy uzyska przełamanie.
Po efektownym smeczu Świątek, który kończył piątego gema, o przerwę medyczną poprosił Vavassori, który miał problemy z udem. Interwencja fizjoterapeuty pomogła Włochowi, który świetnie serwował. Podanie utrzymał. Świetnym wolejem dał też sygnał do ataku w gemie serwisowym Świątek. Za chwilę raszynianka i Norweg się zderzyli i sytuacja zrobiła się nieciekawa. Pierwszego breakpointa jeszcze odrobili, drugiego już nie.
Okazja na przełamanie powrotne mogła nadarzyć się szybko. Włosi wyszli jednak z opresji ze stanu 0-30. Od triumfu dzielił ich tylko jeden gem. Ruud utrzymał swój serwis, ale by wrócić do gry, Norweg i Polka potrzebowali przełamania podania Vavassoriego. I zrobili to! Przy stanie 30-30 dwie następne akcje padły ich łupem. Mało tego, po serwisie raszynianki to oni byli w lepszej sytuacji, prowadząc już 6:5. Pod dużą presją była serwująca Errani. Nie utrzymała jej, co oznaczało, że o losach finału zdecyduje super tie-break.
Tym razem bez happy endu
Ten rozpoczął się dokładnie w taki sam sposób, jak w półfinałowym starciu polsko-norweskiej pary z Pegulą i Draperem. Od stanu 0-3. Za chwilę, po niecelnym bekhendzie Igi, jej i Ruuda sytuacja zrobiła się jeszcze bardziej nieciekawa. Ale nie zwiesili głów. Wygrali dwie kolejne akcje i choć Norweg popisał się asem, to za chwilę reprezentanci Italii znów mieli przewagę dwóch punktów, a potem, po błędzie serwisowym Polki, było 4-8.
Kibicom zaczynał się przypominać scenariusz z półfinału. Tym razem jednak szczęśliwego zakończenia dla Świątek i Ruuda nie było.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/08/21/image-3b1b4941-0b77-4a51-9227-455ecdaca5b2-85-2560-1440.jpeg)
Świątek i Ruud przegali z Errani i Vavassorim w finale miksta US Open 2025
Źródło wideo: Eurosport
Z wygranej 10-5 i obrony tytułu cieszyli się Errani i Vavassori. W nagrodę otrzymają milion dolarów do podziału.
Główny turniej US Open rusza już w niedzielę 24 sierpnia i potrwa do 7 września. Transmisje na obu kanałach Eurosportu i platformie HBO Max.
Wynik finału
Iga Świątek (Polska)/Casper Ruud (Norwegia) - Sara Errani i Andrea Vavassori (WŁochy) 3:6, 7:5, 6-10
(lukl/TG)
Powiązane tematy
Powiązane mecze
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/geo/country/flag/large/2214.png)
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/geo/country/flag/large/2221.png)
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/geo/country/flag/large/2210.png)
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/geo/country/flag/large/2210.png)
3
7
06
6
5
110
Reklama
Reklama