Walkower i ledwie godzina na korcie. Błyskawiczny Alcaraz

Broniący tytuł Hiszpan zapewne inaczej wyobrażał sobie inaugurację tegorocznego US Open. Carlos Alcaraz awansował do kolejnej rundy po kreczu rywala. Niemiec Dominik Koepfer dzielnie walczył, ale poddał pojedynek w drugim secie. Faworyt prowadził wtedy 6:2, 3:2.

Alcaraz awansował do 2. rundy US Open po kreczu rywala

Źródło wideo: Eurosport

Koepfer doznał kontuzji kostki na początku spotkania. Po interwencji medycznej wrócił na kort i przez kilkadziesiąt minut próbował rywalizować z Alcarazem. Po niespełna godzinie 75. w klasyfikacji ATP tenisista poddał jednak mecz. Ból okazał się zbyt duży.
- Oczywiście chcę rozgrywać prawdziwe batalie. Całe mecze. To nie jest najlepszy sposób na wygrywanie - powiedział Alcaraz. - Z drugiej strony cieszę się, że zakończyłem spotkanie wcześniej, będę miał sporo czasu na odpoczynek. Trochę więcej niż się spodziewałem, ale to będzie dla mnie dobre – dodawał z uśmiechem.
picture

Skrót meczu Alcaraz - Koepfer w 1. rundzie US Open

Źródło wideo: Eurosport

Alcaraz: Chcę prezentować się jak rok temu

Alcaraz niezależnie od wyniku, który osiągnie w tym roku, po turnieju pożegna się z pierwszym miejscem w rankingu ATP.
- Nie myślę o obronie tytułu. Skupiam się, aby grać na najwyższym poziomie. Chciałbym prezentować się tak jak rok temu – mówił.
W drugiej rundzie jego rywalem będzie Lloyd Harris z RPA. On wygrał w trzech setach z Argentyńczykiem Guido Pellą.
Alcaraz w środę nad ranem polskiego czasu rozegrał 45. pojedynek wielkoszlemowy w karierze. Wygrał po raz 37. W gronie zawodników poniżej 21. roku życia w erze Open tylko Mats Wilander miał tym wieku więcej zwycięstw - 38 - w takiej liczbie meczów.
(Srogi/twis)
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama