Eurosport
Tajemniczy wirus na US Open. "Mamy sygnały, słyszymy, co się dzieje"
📝
02/09/2023, 12:28 GMT+2
Jedni słaniają się na nogach, drudzy wymiotują. Na kortach w Nowym Jorku spustoszenie wśród tenisistów sieje tajemniczy wirus. - Mamy sygnały, słyszymy, co się dzieje. Staram się dbać o swoje zdrowie - przyznała Iga Świątek.
Iga Świątek o niepokojących przypadkach zachorowań na US Open
Źródło wideo: Eurosport
Liderka światowego rankingu na szczęście nie ma żadnych objawów, ale w czwartek ogromne męki podczas meczu drugiej rundy z Jackiem Draperem przeżywał Hubert Hurkacz. Szczególnie w dwóch pierwszych setach widać, że działo się z nim coś złego. Wrocławianin wręcz słaniał się na nogach, musiał opierać się o bandy reklamowe.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/08/31/3775039-76790713-2560-1440.jpg)
Hurkacz ledwo trzymał się na nogach. Polak wyczerpany w 3. secie
Źródło wideo: Eurosport
Podobne objawy podczas rywalizacji z Camilą Osorio miała na otwarcie Ons Jabeur. Tunezyjka skarżyła się na trudności z oddychaniem. Już przed swoim pierwszym meczem z turnieju z powodu tajemniczej choroby wycofał się Emil Ruusuvouri. Z kolei Dominic Thiem przyznał, że przed pojedynkiem z Benem Sheltonem wymiotował. Na kort wyszedł, ale po pierwszym gemie drugiego seta poddał mecz.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/08/29/3773402-76757973-2560-1440.jpg)
Przerwa medyczna dla Jabeur po 9. gemie 1. seta US Open
Źródło wideo: Eurosport
Łącznie w dwóch pierwszych dwóch rundach turnieju mężczyzn poddano aż sześć spotkań. Czy nad amerykańskimi kortami panuje jakiś wirus? Głos na ten temat zabrała Świątek na piątkowej konferencji prasowej po pokonaniu Kai Juvan w trzeciej rundzie.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/09/02/3776381-76817548-2560-1440.jpg)
Dominic Thiem
Foto: Getty Images
Iga Świątek: takie infekcje mogą łatwo się przenosić
- Mamy sygnały, słyszymy, co się dzieje. Fajnie by było, gdyby ci zawodnicy, którzy źle się czują, nosili też maseczki albo coś w ten deseń, bo nie wiem, czy jest to coś związane z COVID-19, ale zazwyczaj na takich imprezach sportowych mimo wszystko takie infekcje mogą łatwo się przenosić - stwierdziła liderka światowego rankingu.
- Staram się dbać o swoje zdrowie, pomimo że dziś na konferencję przyszłam z mokrymi włosami, to raczej nie mam takich wpadek. Wiele razy byłam w tym sezonie przeziębiona i miało to na mnie duży wpływ, więc na Wielkim Szlemie na pewno nie chcę robić takich błędów. Uważam też na to, co jem. To jest dla mnie ważne, żeby wszystkiego przypilnować w pewnym sensie i zapobiegać - podkreśliła raszynianka.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/09/02/3776180-76813528-2560-1440.jpg)
Iga Świątek o niepokojących przypadkach zachorowań na US Open
Źródło wideo: Eurosport
O ćwierćfinał 22-latka zagra w niedzielę z rozstawioną z numerem 20 Jeleną Ostapenko.
(lukl/łup)
Reklama
Reklama