Eurosport
Świątek skomentowała porażkę. Była zaskoczona
📝
04/09/2023, 08:07 GMT+2
To koniec przygody Igi Świątek z tegoroczną edycją US Open. Polka pożegnała się z turniejem w 1/8 finału, gdzie lepsza w trzech setach okazała się Jelena Ostapenko. Na pomeczowej konferencji prasowej tenisistka z Raszyna przyznała, że nie wie, co się stało z jej grą i dlaczego popełniła tak wiele błędów.
Iga Świątek zabrała głos po porażce w 4. rundzie US Open
Źródło wideo: Eurosport
To był przykry koniec US Open dla Świątek. Polka tylko w pierwszym secie spisała się na miarę oczekiwań. Później jej gra wyglądała zdecydowanie gorzej, co ostatecznie przełożyło się na porażkę 6:3, 3:6, 1:6.
Straciła kontrolę nad meczem
- Na pewno ona potrafi ze mną grać. Jednak trudno mi znaleźć porównanie do poprzednich spotkań, bo zawsze szło jej dobrze – rozpoczęła Świątek.
- Jestem natomiast zaskoczona, że moja gra tak drastycznie się zmieniła. Zazwyczaj gram gorzej na początku i potem się rozkręcam i jest po problemie, ale tutaj nagle nie czułam kontroli nad meczem. Muszę obejrzeć to spotkanie, bo nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego popełniłam tak wiele błędów – podkreśliła.
Od polskich dziennikarzy padło pytanie, czy nie wolałaby grać w sesji dziennej.
- Myślę, że w sesji dziennej może byłoby trochę cieplej, a ona może zrobiłaby trochę błędów, bo lubi grać bardziej płasko, jednak bez sensu spekulować. Wiedziałam, że w końcu będę musiała zagrać w sesji wieczornej. Zazwyczaj nie mam problemu, żeby się przestawić. Lubię grać wieczorem, kiedy jest chłodniej i mam trochę więcej kontroli. Jednak dzisiaj do końca nie jestem w stanie określić, co wydarzyło się w drugim i trzecim secie – dodała.
Polka została również poproszona o podsumowanie sezonu.
- Na pewno nie jestem zadowolona z moich występów na kortach twardych, ale biorąc pod uwagę moją historię w obecnym sezonie, wykonałam całkiem dobrą robotę. Grałam na równym poziomie, może przegrałam kilka spotkań, których nie powinnam - wyznała.
- Jestem zadowolona, że teraz będę miała trochę czasu, by potrenować. Po Indian Wells i przed Stuttgartem miałam z powodu kontuzji dwa tygodnie treningu, tydzień trenowałam na trawie. Opuściłam Miami, ale były inne turnieje i kiedy chcesz lub musisz w nich wystąpić, to masz mało czasu. Teraz czas na reset i okazja, by inaczej go spędzić - dodała.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/09/04/3778119-76852308-2560-1440.jpg)
Świątek skomentowała przegraną w 4. rundzie US Open
Źródło wideo: Eurosport
Reklama
Reklama