Zverev w proteście przestał grać. Kibic wyrzucony z trybun za karygodne słowa

Karygodne słowa kibica podczas meczu 4. rundy pomiędzy Alexandrem Zverevem i Jannikiem Sinnerem. Zareagować musiała ochrona.

"Najsłynniejszy zwrot Hitlera". Co obraziło Alexandra Zvereva?

Źródło wideo: Eurosport

W czwartym secie poniedziałkowego (w Polsce już wtorkowego) maratonu, przy stanie 2:2, Zverev nagle przestał grać. Niemiecki zawodnik podszedł do sędziego Jamesa Koethavonga i powiedział mu, że jeden z kibiców siedzących nieopodal kortu właśnie wykrzyczał w jego stronę "najsłynniejszy zwrot Hitlera".
- To nieakceptowalne, to nie do uwierzenia – tłumaczył sędziemu, dając do zrozumienia, że w tej sytuacji nie ma zamiaru kontynuować gry.
Mikrofony nie zarejestrowały, o jakie konkretnie słowa miało chodzić.

Szybka reakcja sędziego i ochrony

Reakcja Jamesa Koethavonga na skargi tenisisty była natychmiastowa. Brytyjczyk odwrócił się w stronę publiczności i poprosił osoby będące na trybunie o zidentyfikowanie winnego. Gdy to się udało, poprosił ochronę o usunięcie kibica z trybun.
Szybko pojawiło się przy nim kilku potężnie zbudowanych mężczyzn, których argumenty najpewniej trafiły do nieodpowiedzialnego osobnika. Ten, nie wdając się w dalsze dyskusje, wstał i bez niczyjej pomocy opuścił trybuny przy akompaniamencie gwizdów.
picture

"Najsłynniejszy zwrot Hitlera". Co obraziło Alexandra Zvereva?

Źródło wideo: Eurosport

Grę na korcie centralnym szybko wznowiono. Ostatecznie z awansu do ćwierćfinału mógł cieszyć się Zverev. Rozstawiony z dwunastką Niemiec pokonał 6:4, 3:6, 6:2, 4:6, 6:3 turniejową szóstkę i po raz trzeci w karierze zameldował się w tej fazie US Open.
br/twis
dołącz do Ponad 3 milionów użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami, wynikami i wydarzeniami na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama